Reklama
Rozwiń
Reklama

Miller o Lewicy Czarzastego: Nie chcę, by taka Lewica rządziła

Włodzimierz Czarzasty i jego współpracownicy odebrali Lewicy bardzo ważne dla niej słowo: „demokratyczna” - stwierdził Leszek Miller, były przewodniczący SLD.

Aktualizacja: 23.07.2021 14:03 Publikacja: 23.07.2021 12:43

Miller o Lewicy Czarzastego: Nie chcę, by taka Lewica rządziła

Foto: tv.rp.pl

Leszek Miller, europoseł, były premier, w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem przedstawił swój stosunek do Lewicy, po zawieszeniu sześciu posłów tej partii przez przewodniczącego.

Reklama
Reklama

– Do niedawna powiedziałbym, że wolałbym by w Polsce rządziła Lewica. Ale jeżeli Lewica ma wyglądać tak, jak kreuje ją Włodzimierz Czarzasty i administracyjnie wyrzuca tych, którzy myślą inaczej niż przewodniczący oraz dostosowuje się do państwowego zamordyzmu, to oczywiście nie chcę by taka Lewica rządziła – stwierdził były przewodniczący SLD.

Leszek Miller mówił również o strategii, którą musi obrać opozycja, by pokonać PiS w następnych wyborach parlamentarnych.

– By odebrać władzę PiS-owi nie wystarczy jedna partia. Jeśli Donald Tusk chce zapisać się w historii Polski jako ten, który pokonał autorytarną władzę Jarosława Kaczyńskiego, to najpierw musi wzmocnić własną partię. A potem dążyć do zbudowania szerokiej koalicji, która w wyborach za dwa lata będzie mogła pokonać Zjednoczoną Prawicę. To jest prosty plan, który powinien zawładnąć umysłami wszystkich polityków, którzy są dzisiaj po stronie opozycyjnej. Najlepiej połączyć siły, bo tylko wtedy można pokonać Kaczyńskiego – przekonywał europoseł.

Reklama
Reklama

Polityk wyraził także przekonanie o nieuchronności koalicji między Lewicą a PiS-em.

- Lewica stała się prywatną partią Włodzimierza Czarzastego i jest mi bardzo smutno, że tak skończyła się trzydziestoletnia historia Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Włodzimierz Czarzasty i jego współpracownicy odebrali Lewicy bardzo ważne dla niej słowo: „demokratyczna”. Mamy koniec formacji, która dotychczas znaliśmy i rysującą się nową historię ugrupowania, które dostosowuje się do państwa Kaczyńskiego. Dzisiaj szczególnie szyderczo brzmi motto partii Razem: „inna polityka jest możliwa”, bo jeżeli tak ma wyglądać ta inna polityka i tak mają wyglądać normy wewnątrzpartyjne, a tym wszystkim zarządzać ma osobnik o mentalności kaprala to sądzę, że możemy się niedługo spodziewać koalicji PiS-u z partią Czarzastego – ocenił były przewodniczący SLD.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Kto dziś „zawładnął wyobraźnią Polaków”? Szef IBRiS wskazuje
Polityka
Sondaż: Z którym politykiem Polacy najchętniej spędziliby święta?
Polityka
Karol Nawrocki i Radosław Sikorski – naturalni rywale w walce o prezydenturę
Polityka
Nowy sondaż. Złe wieści dla koalicji rządzącej, partia Grzegorza Brauna czwartą siłą
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama