Rz: Jak ocenia pan działalność Instytutu Pamięci Narodowej pod kierownictwem Janusza Kurtyki?
Jarosław Gowin: Moja ocena zarówno IPN, jak i Janusza Kurtyki jest bardzo wysoka. Instytut ma ogromne zasługi, jeśli chodzi o podtrzymywanie pamięci o historii Polski i Polaków w czasach komunizmu oraz pod okupacją hitlerowską i sowiecką podczas II wojny światowej. Janusz Kurtyka zaś jest nie tylko wybitnym uczonym, ale też bardzo sprawnym szefem instytucji, którą kieruje.
Taka ocena IPN nie jest chyba powszechna w Platformie?
W PO panuje pluralizm poglądów i na pewno nie mogę powiedzieć, że mamy wspólne zdanie w ocenie instytutu. Niemniej jednak wielu partyjnych kolegów podziela moją opinię.
Z drugiej strony nie dziwię się emocjom, jakie działalność IPN wywołuje w niektórych kręgach Platformy.