Co zrobić z konstytucją

PiS szykuje projekt zmian ustrojowych – dowiedziała się „Rz”. A PO ustawę o szefie MSZ. Politycy PO i PiS co do jednego są zgodni: trzeba rozpocząć dyskusję o zmianach w konstytucji.

Aktualizacja: 16.10.2008 06:26 Publikacja: 16.10.2008 05:03

Co zrobić z konstytucją

Foto: Rzeczpospolita, Seweryn Sołtys

– Spór o szczyt w Brukseli pokazał, że najwyższa pora określić podział kompetencji – mówi „Rz” Sebastian Karpiniuk z PO. Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski (PO) zlecił sejmowym ekspertom prace nad przygotowaniem zmian, by usunąć wątpliwości dotyczące podziału kompetencji.

Jak dowiedziała się „Rz”, swój projekt przygotowuje także PiS. Ma mieć sześć punktów. – Ale nie wiadomo, jakie ostatecznie decyzje polityczne zapadną, bo sytuacja jest dynamiczna – mówi jeden z polityków PiS.

[srodtytul]Sposób Platformy[/srodtytul]

Posłowie obu partii przyznają, że przy obecnej temperaturze politycznego sporu o jakikolwiek kompromis będzie bardzo trudno. A zmiany w konstytucji nie będą możliwe bez porozumienia PiS i PO.Dlatego Platforma znalazła jeszcze inny sposób. Komorowski zlecił też sejmowym prawnikom zbadanie, czy można uchwalić ustawę o ministrze spraw zagranicznych, która precyzyjnie regulowałaby, co wolno prezydentowi w ramach jego kompetencji dotyczących polityki zagranicznej. – Jest ustawa, która reguluje uprawnienia prezydenta jako zwierzchnika sił zbrojnych. Nie ma on innej możliwości działania niż za pośrednictwem ministra obrony – tłumaczy „Rz” marszałek. – To żelazna zasada i nie ma mowy o innej interpretacji. Można uchwalić analogiczną ustawę w zakresie polityki zagranicznej.

Jak dodaje Komorowski, warto też osobno zdefiniować politykę europejską: – Być może należałoby zapisać to w ustawie kompetencyjnej, która powinna być znowelizowana, o ile wejdzie w życie traktat z Lizbony.

[srodtytul]Szkodliwe pomysły?[/srodtytul]

PiS nie wyklucza, że ustawę o ministrze spraw zagranicznych zaskarży do Trybunału Konstytucyjnego. – Na razie poruszamy się w kręgu potencjalnych ustaw PO, ale żaden projekt nie jest w stanie wyliczyć kompetencji szefa MSZ i oddzielić ich od generalnych kompetencji prezydenta – mówi Arkadiusz Mularczyk, poseł PiS. – Dlatego jeśli ustawa będzie w nie ingerować, pewnie ją zaskarżymy.

[wyimek]Można uchwalić ustawę o szefie MSZ podobną do tej o szefie MON - Bronisław Komorowski, marszałek Sejmu[/wyimek]

Zdaniem konstytucjonalisty prof. Piotra Winczorka nie ma sensu uchwalać dodatkowej ustawy ani zmieniać konstytucji, bo wystarczająco opisuje kompetencje prezydenta i premiera w zakresie polityki zagranicznej: – Takie pomysły są szkodliwe, bo im bardziej reguluje się jakąś dziedzinę życia, tym więcej luk się pojawia. Jeżeli w takiej ustawie będzie coś niekorzystnego dla prezydenta, Lech Kaczyński ją zawetuje i będziemy mieli kolejną odsłonę tej samej awantury.

[srodtytul]Precyzyjnie i odpowiedzialnie[/srodtytul]

Donald Tusk zapowiadał, że w trybie pilnym jego kancelaria przygotuje wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, by rozstrzygnął spór między premierem a prezydentem. Kiedy będzie gotowy? – Prace trwają, bo wniosek musi być precyzyjny i sporządzony odpowiedzialnie – wyjaśnia „Rz” Tomasz Arabski, szef Kancelarii Premiera.

Prof. Winczorek podkreśla, że nie wiadomo, czy Trybunał zechce się taką sprawą zajmować.

Jednak według Komorowskiego właśnie w konstytucji jest zapisane, że to Trybunał rozstrzyga o kompetencjach władz. – Kłótnia, kto ma siedzieć na naradzie w Brukseli, jest sporem politycznym, a nie kompetencyjnym – ocenia prof. Winczorek. – Dopiero gdyby doszło do podjęcia decyzji sprzecznej z decyzją rządu, można by się nad tym zastanawiać. Ale gdyby nawet TK zgodził się rozstrzygnąć tę sprawę, nie ma pewności, że obie strony uznają jego wykładnię.

Politycy PO też nie są przekonani, czy Trybunał będzie chciał rozstrzygać spór. Dlatego ewentualny wniosek PiS do TK w sprawie ustawy o szefie MSZ ich nie martwi. – Może to będzie jedyny sposób, by zmusić TK do interpretacji konstytucji, jeśli będzie się uchylał – przyznaje polityk PO.

Liderzy Polski XXI zaapelowali do premiera i prezydenta, by podpisali umowę w sprawie polityki zagranicznej. Ich zdaniem w jej sporządzeniu mogliby pomóc Wiesław Chrzanowski i Tadeusz Mazowiecki.

– Spór o szczyt w Brukseli pokazał, że najwyższa pora określić podział kompetencji – mówi „Rz” Sebastian Karpiniuk z PO. Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski (PO) zlecił sejmowym ekspertom prace nad przygotowaniem zmian, by usunąć wątpliwości dotyczące podziału kompetencji.

Jak dowiedziała się „Rz”, swój projekt przygotowuje także PiS. Ma mieć sześć punktów. – Ale nie wiadomo, jakie ostatecznie decyzje polityczne zapadną, bo sytuacja jest dynamiczna – mówi jeden z polityków PiS.

Pozostało 87% artykułu
Polityka
Magdalena Biejat kandydatką Lewicy. „Dziewczyna z sąsiedztwa”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Lewica wybrała swoją kandydatkę na prezydenta
Polityka
Czarne chmury nad ministrem Wieczorkiem. Nawet wniosek PiS niewiele może już zmienić
Polityka
Sondaż: Jak zmieniło się zdanie Polaków o Nawrockim, gdy został kandydatem PiS?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni