– Jeśli w raporcie z prac komisji śledczej zostaną proponowane przez Ryszarda Kalisza zapisy, że Jarosław Kaczyński i Zbigniew Ziobro powinni stanąć przed Trybunałem Stanu za działania w sprawie Barbary Blidy, natychmiast zaczniemy zbierać podpisy pod stosownymi wnioskami – zapowiada Tomasz Kalita, rzecznik SLD. Lewica chce przystąpić do ich przygotowania już w przyszłym tygodniu.
By złożyć wnioski do Trybunału Stanu, potrzeba pod nimi 115 podpisów. Klub SLD ma 45 posłów. – Liczymy na wsparcie Platformy – mówi szef SLD Grzegorz Napieralski.
Donald Tusk podchodzi do sprawy ostrożnie: – Będę rekomendował kolegom, by uważnie ocenili uzasadnienie.
Posłowie PO z komisji śledczej są jednak przekonani, że 115 podpisów się znajdzie i procedura ruszy w tej kadencji.
Ale konstytucjonaliści zwracają uwagę, że wnioski to dopiero początek. Najpierw muszą trafić do marszałka Sejmu. Ten kieruje je do Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej, gdzie czeka je wielomiesięczna obróbka. Procedura wstępna – zbadanie wniosków oraz wysłuchanie przedstawicieli wnioskodawców i zainteresowanych – zajmie około dwóch miesięcy. Zdaniem szefa komisji Józefa Zycha (PSL) zakończenie tego etapu byłoby możliwe jeszcze w tej kadencji.