Premier nie uniknie oporu wobec zaproponowanych zmian

Związki nie chcą wydłużania wieku emerytalnego, pracodawcy – podwyżki składki rentowej. Żądają rozmów

Publikacja: 20.11.2011 20:17

Donald Tusk

Donald Tusk

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Choć premier tak skonstruował pakiet zmian i oszczędności zapowiedzianych w exposé, by jak najmniej się narazić zorganizowanym grupom nacisku, to z sondy "Rz" wynika, że nie uniknie oporu wobec zaproponowanych przez siebie zmian: ze strony pracodawców, związków zawodowych, ale także koalicyjnego PSL.

Przedsiębiorcy chcą rozmawiać z rządem o pomyśle podniesienia składki rentowej o  2 pkt proc. Z naszych ustaleń wynika, że będą się starali wywalczyć zapis o czasowości takiego rozwiązania.

 

Prezes Krajowej Izby Gospodarczej Andrzej Arendarski zwraca uwagę, że podwyżka składki może doprowadzić do  wzrostu bezrobocia i wstrzymania inwestycji.

Według największych central związkowych do wzrostu bezrobocia doprowadzi zaś wydłużanie wieku emerytalnego.

Związkowcy dają do zrozumienia, że w razie braku porozumienia z rządem nie zawahają się wyprowadzić ludzi na ulicę. – Proponowane zmiany dotkną przede wszystkim ludzi pracy, musimy się przed tym bronić – mówi przewodniczący OPZZ Jan Guz.

Jak zapewnia, "nie ma mowy", żeby proces podwyższania wieku emerytalnego rozpoczął się już w 2013 roku, bo najpierw musi dojść do rozmów z partnerami społecznymi.

A przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda ostrzega: – "Solidarność" nieraz udowodniła, że potrafi mobilizować ludzi, ale naprawdę nie chcielibyśmy rozmawiać z premierem na ulicy.

Na razie nie należy się spodziewać wielkich demonstracji. I pewnie dobrze, bo w policji również panują kiepskie nastroje. Mało jest środków na bieżące funkcjonowanie, brakuje ludzi do pracy. Obecnie w policji jest prawie 6 tys. wakatów.

Policjanci co prawda jako jedni z nielicznych mają przyobiecane przez premiera Tuska podwyżki – od lipca przyszłego roku po 300 złotych na osobę, ale chcą je dostać już w czerwcu, by wyższe pensje obowiązywały od pierwszego dnia Euro 2012. A jeśli rząd się nie zgodzi?

– Mam nadzieję, że rząd nie będzie chciał przed mistrzostwami wprowadzać zamieszania – mówi Antoni Duda, przewodniczący NSZZ Policjantów.

Premier będzie też miał problem wewnątrz koalicji. Bo – jak się okazało – PSL co prawda jest za zastąpieniem podatku rolnego podatkiem dochodowym, ale nie godzi się na likwidację Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.

Także sędziowie zaniepokoili się zapowiedzią bliżej niesprecyzowanych zmian, które miałyby dotknąć ich środowiska.

Choć premier tak skonstruował pakiet zmian i oszczędności zapowiedzianych w exposé, by jak najmniej się narazić zorganizowanym grupom nacisku, to z sondy "Rz" wynika, że nie uniknie oporu wobec zaproponowanych przez siebie zmian: ze strony pracodawców, związków zawodowych, ale także koalicyjnego PSL.

Przedsiębiorcy chcą rozmawiać z rządem o pomyśle podniesienia składki rentowej o  2 pkt proc. Z naszych ustaleń wynika, że będą się starali wywalczyć zapis o czasowości takiego rozwiązania.

Polityka
Marcelina Zawisza radzi Giertychowi napić się zimnej wody. Chodzi o wybory
Polityka
Sondaż: Co trzeci ankietowany uważa, że koalicja rządząca nie dotrwa do końca kadencji
Polityka
Donald Tusk kluczy w sprawie marihuany. Trzy miesiące opóźnienia
Polityka
Adam Bodnar odpowiedział na pytanie o rekonstrukcję rządu. „Trudno wystawiać samemu ocenę”
Polityka
„Tak wygląda upadek polityka”. Prof. Antoni Dudek ocenia, co czeka rząd Donalda Tuska