George Clooney wzywa do bojkotu ekskluzywnych hoteli

George Clooney zabrał głos w sprawie wprowadzonego przez sułtana Brunei prawa, które przewiduje karę śmierci za stosunek homoseksualny. Aktor wzywa do bojkotu ekskluzywnych hoteli należących do sułtana.

Aktualizacja: 31.03.2019 15:03 Publikacja: 31.03.2019 11:13

George Clooney

George Clooney

Foto: AFP

Brunei broni swojego prawa do wprowadzania opartych na szariacie przepisów, które pozwalają na wykonywanie kary śmierci przez ukamienowanie wobec osób uznanych za winne cudzołóstwa i homoseksualizmu.

Brunei, były brytyjski protektorat, zamieszkiwany w większości przez muzułmanów (kraj liczy 400 tys. mieszkańców), zamierza zaimplementować przepisy oparte na szariacie 3 kwietnia. Na mocy tych przepisów homoseksualizm, cudzołóstwo i gwałt będą karane karą śmierci - m.in. przez ukamienowanie, a kradzież będzie karana amputacją dłoni.

"Data 3 kwietnia to wyjątkowy dzień w naszej historii. Teolodzy i astronomowie powiedzą, że w tym dniu został ukrzyżowany Jezus Chrystus. 3 kwietnia Harry Truman podpisał plan Marshalla (...) Pierwsze połączenie z telefonem komórkowym odbyło się właśnie 3 kwietnia. Tego dnia urodził się Marlon Brando. Ale 3 kwietnia zapisze się na kartach historii też z innego powodu. W tym konkretnym 3 kwietnia naród Brunei zacznie kamienować i bić na śmierć każdego ze swoich obywateli, którzy są homoseksualni" - napisał George Clooney w "Deadline Hollywood".

Aktor w dalszej części pisze o hotelach sułtana Brunei. "Przebywałem w wielu z nich, nawet w paru ostatnio, tylko dlatego, że nie odrobiłem pracy domowej i o niczym nie wiedziałem".

Do sułtana należą m.in. The Dorchester w Londynie, The Beverly Hills Hotel w Beverly Hills, Hotel Bel-Air w Los Angeles, Le Meurice i Hotel Plaza Athenee w Paryżu, Hotel Eden w Rzymie i Hotel Principe di Savoia w Mediolanie.

"Dla jasności, za każdym razem, gdy zatrzymujemy się lub spotykamy się z kimś w jednym z tych dziewięciu hoteli, wpłacamy pieniądze bezpośrednio do kieszeni ludzi, którzy chcą kamieniować i bić na śmierć własnych obywateli za bycie gejem lub oskarżonym o cudzołóstwo" - napisał aktor.

"Czy naprawdę chcemy finansować mord niewinnych obywateli?" - pyta aktor.

Więcej: Onet.pl

Brunei broni swojego prawa do wprowadzania opartych na szariacie przepisów, które pozwalają na wykonywanie kary śmierci przez ukamienowanie wobec osób uznanych za winne cudzołóstwa i homoseksualizmu.

Brunei, były brytyjski protektorat, zamieszkiwany w większości przez muzułmanów (kraj liczy 400 tys. mieszkańców), zamierza zaimplementować przepisy oparte na szariacie 3 kwietnia. Na mocy tych przepisów homoseksualizm, cudzołóstwo i gwałt będą karane karą śmierci - m.in. przez ukamienowanie, a kradzież będzie karana amputacją dłoni.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Polityka
Węgrzy wyszli na ulice. Mają dość propagandy w mediach państwowych
Polityka
Donald Trump wrócił na miejsce zamachu. Wspiera go Elon Musk
Polityka
Donald Trump wraca do miasta, gdzie próbowano go zabić. Będzie tam Elon Musk
Polityka
Kim Dzong Un grozi użyciem broni atomowej