IBRiS na zlecenie „Rzeczpospolitej" sprawdził, jakie są preferencje Polaków w wyborach do Parlamentu Europejskiego i do krajowego.
W wyborach europejskich zbadano poparcie dla partii, które zgłosiły swoje (czasem koalicyjne) komitety wyborcze. W głosowaniu krajowym – dla organizacji politycznych istniejących na polskiej scenie, ze swoimi tradycyjnymi szyldami.
Liderem w obu wariantach niezmiennie pozostaje PiS. Ale w starciu z Koalicją Europejską (PO, SLD, PSL, Nowoczesna, Zieloni) do PE przewagę ma minimalną. Zaskakujący jest słaby wynik Wiosny Roberta Biedronia, która otrzymuje zaledwie 3,4 proc. Skąd to załamanie? – Wiosna przegrywa walkę o rząd dusz w głosowaniu do PE z Koalicją Europejską – tłumaczy szef IBRiS Marcin Duma. – Ale nie ma to miejsca w starciu z PO czy SLD w wyborach do Sejmu, gdzie notuje wyższy wynik – 7,5 proc.
Czytaj także: Grzegorz Schetyna odcina tlen Robertowi Biedroniowi