Arłukowicz zostaje

Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz pozostanie na stanowisku. Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności zgłoszony przez PiS

Publikacja: 25.01.2013 09:56

Bartosz Arłukowicz

Bartosz Arłukowicz

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Wniosek o wotum nieufności poparło 220 posłów, 232 za głosowało przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Większość wymagana do odwołania ministra wynosi 231 głosów.

Opozycja domagała się odwołania Arłukowicza, oskarżając go o narastający w ochronie zdrowia kryzys. Posłowie PiS, SLD, RP i SP wskazywali m.in. na długie kolejki do świadczeń, problemy finansowe wysokospecjalistycznych placówek, wzrost dopłat pacjentów do leków, kłopoty z dostępem do chemioterapii.

Z kolei minister zdrowia w swoim sejmowym wystąpieniu apelował do opozycji, by nie straszyła pacjentów. Koalicjanci wskazywali na sukcesy ministra, m.in. system eWUŚ, bezproblemowe przeprowadzenie kontraktowania świadczeń na 2013 r., system refundacji leków.

PiS próbował odwołać Arłukowicza z funkcji ministra zdrowia już drugi rok z rzędu - 27 stycznia 2012 r. koalicja PO-PSL odrzuciła poprzedni wniosek, który był pokłosiem przygotowanej przez resort zdrowia ustawy refundacyjnej.

Arłukowicz zostaje - zobacz wideo

Sejm wyraża wotum nieufności wobec ministra większością ustawowej liczby posłów (czyli 231 głosami). Koalicja PO-PSL ma w Sejmie 235 głosów.

Próba odwołania Arłukowicza to zagrywka polityczna

Próby odwołania przez opozycję Bartosza Arłukowicza z funkcji ministra zdrowia to typowa polityczna zagrywka, a nie poważna debata o ochronie zdrowia - powiedział premier Donald Tusk przed głosowaniem w Sejmie nad wnioskiem PiS o wotum nieufności dla Arłukowicza.

- Wnioski opozycji o odwoływanie ministrów nie mają, moim zdaniem, nic wspólnego z faktyczną troską o służbę zdrowia. Gdybyśmy bardzo precyzyjnie wsłuchali się w argumenty, które opozycja wytacza, to one są jak kulą w płot w odniesieniu do ministra Arłukowicza - powiedział Tusk dziennikarzom.

Mariusz Błaszczak do ministra Arłukowicza: Kończy pan jako cyniczny likwidator służby zdrowia

Premier dodał, że kiedy słyszy takie zdania, że Arłukowicz jest winny, że firmy farmaceutyczne przestały tak dużo zarabiać, to według niego, jest to jeden "z powodów, aby gratulować wcześniej minister Kopacz, a dziś ministrowi Arłukowiczowi tej determinacji, aby wpływać na ceny leków w Polsce".

Podobnie - dodał premier - jeśli chodzi o system eWUŚ, czyli system elektronicznej weryfikacji uprawnień świadczeniobiorców. Tusk podkreślił, że przy wszystkich niedoskonałościach tego systemu, wreszcie, po latach, osiągnięty został "ten efekt o jaki nam chodziło, że rejestracja jest na podstawie dowodu osobistego".

Dlatego - jak zaznaczył - wnioskowanie przez opozycję o odwołanie ministra zdrowia, to typowa zagrywka polityczna, a nie poważna debata o ochronie zdrowia.

Arłukowicz: Mieliście nadzieję, że coś się nie uda...

Wniosek o wotum nieufności poparło 220 posłów, 232 za głosowało przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Większość wymagana do odwołania ministra wynosi 231 głosów.

Opozycja domagała się odwołania Arłukowicza, oskarżając go o narastający w ochronie zdrowia kryzys. Posłowie PiS, SLD, RP i SP wskazywali m.in. na długie kolejki do świadczeń, problemy finansowe wysokospecjalistycznych placówek, wzrost dopłat pacjentów do leków, kłopoty z dostępem do chemioterapii.

Pozostało 82% artykułu
Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię
Polityka
Rozliczanie PiS. Adrian Zandberg: Ludzie już żyją czymś innym
Polityka
Wybory prezydenckie 2025: Pojawił się nowy kandydat. Kim jest?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Tobiasz Bocheński odniósł się do sprawy Marcina Romanowskiego. "Nie ukrywałbym"