Reklama
Rozwiń

Sondaż: Czy należy siłą usunąć parlamentarzystów opozycji, którzy blokują salę plenarną?

Niemal co trzeci ankietowany uważa, że należy siłą usunąć parlamentarzystów opozycji, którzy blokują salę plenarną. Blisko połowa respondentów jest jednak przeciwna takiemu rozwiązaniu kryzysu parlamentarnego - pokazał sondaż SW Research dla „Rzeczpospolitej”.

Publikacja: 11.01.2017 10:27

Strażnicy sejmowi przed Salą Kolumnową w Sejmie

Strażnicy sejmowi przed Salą Kolumnową w Sejmie

Foto: PAP, Tomasz Gzell

Prof. Jacek Knopek z Wydziału Politologii i Studiów Międzynarodowych UMK w Toruniu przypomina, że podstawowa zasada odnosząca się do ugruntowanej demokracji brzmi: rządy większości przy poszanowaniu praw dla mniejszości politycznych. Parlament jest z kolei pragmatycznym ucieleśnieniem tej dewizy, a jego niezależność wręcz gwarantuje zachowanie demokratycznej wizji państwa. Usuwanie zatem kogokolwiek z tego gremium jest sprawą szczególnie delikatną, którą należy stosować jedynie w ostateczności. - Dla mnie obecna sytuacja w polskim parlamentaryzmie jest swoistym testem na to, czy mamy do czynienia już z systemem dojrzałej. Umiejętność konwersacji między politykami, podejmowania wspólnych działań na rzecz narodu i społeczeństwa, doprowadzenie do konsensusu (nie kompromisu, gdyż ten nie zadowala żadnej ze stron) należy do podstawowych elementów tej pierwszej formy polityczno-ustrojowej - komentuje prof. Knopek. 

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
Jest nowa analiza wyborów na zlecenie Fundacji im. Stefana Batorego. Czy wybory zostały sfałszowane?
Polityka
Kryzys w koalicji na tle wyborów. Hołownia mocno naciskany przez KO
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz spotkał się z Karolem Nawrockim. Donald Tusk: Nie dziwię się
Polityka
Donald Tusk: Mam poczucie ulgi, że to koniec polskiej prezydencji w Unii Europejskiej
Polityka
Jan Szyszko: KPO? Jesteśmy w połowie drogi