[b]Stwierdził tak dyrektor Izby Skarbowej w Poznaniu w interpretacji podatkowej nr ILPB1/415-55/10-4/AA.[/b]
Sprawa dotyczyła podatnika, który od 1 lipca 2009 r. wynajmował piwnicę swojego domu na punkt tzw. małej gastronomii. Obie strony umówiły się w ten sposób, że właściciel lokalu przez sześć miesięcy, czyli do końca ubiegłego roku, nie pobierał żadnej opłaty z tego tytułu. Wynajmujący zrobił w zamian remont zewnętrzny budynku.
Wnioskodawca uznał, iż za 2009 r. w ogóle nie musi płacić podatku, ponieważ nie otrzymywał w tym czasie żadnych pieniędzy. Zamierzał rozliczyć się z fiskusem dopiero za 2010 r., kiedy to na jego konto wpłynęła pierwsza kwota za korzystanie z piwnicy.
Dyrektor izby skarbowej nie zgodził się jednak z takim stanowiskiem. Przypomniał w interpretacji, że przez umowę najmu wynajmujący zobowiązuje się oddać najemcy daną rzecz do używania przez czas oznaczony lub nieoznaczony w zamian za umówiony czynsz. Wartość tego czynszu może być jednak określona nie tylko w pieniądzach, ale także w świadczeniach innego rodzaju, co potwierdza art. 659 par. 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=C4A311A558EFED522D31747CDCD0D462?id=70928]kodeksu cywilnego[/link].
Przepisy podatkowe stanowią natomiast, że jeśli przedmiotem najmu nie są składniki majątku związane z działalnością gospodarczą, a umowa nie została zawarta w ramach prowadzonej działalności, to uzyskiwane przychody mogą być zaliczone do źródła, o którym mowa w art. 10 ust. 1 pkt 6 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=8ED3DFE9094D0DB312614610579116AE?id=346580]ustawy o PIT[/link] (czyli najem i dzierżawa).