Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku uwzględnił skargę podatnika, któremu fiskus starał się ograniczyć ulgę mieszkaniową w PIT.
Sprawa dotyczyła interpretacji. We wniosku podatnik wyjaśnił, że w styczniu 2017 r. otrzymał w darowiźnie mieszkanie, które sprzedał za 650 tys. zł w 2019 r., a więc przed upływem pięciu lat, licząc od końca roku nabycia. W grę co do zasady wchodziło zatem rozliczenie PIT z fiskusem.
Czytaj więcej
Znaczenie dla opodatkowania podatkiem od nieruchomości i wysokości stawki ma to, jak jest ona wykorzystywana. Przy czym należy brać pod uwagę rzeczywiste związanie z działalnością gospodarczą.
Mężczyzna wyjaśnił jednak, że pieniądze ze sprzedaży darowanego lokum przeznaczył na zakup innej nieruchomości, tj. działki zabudowanej jednorodzinnym budynkiem mieszkalnym oraz inwentarskim.
Z wniosku wynikało, że dla nabytej działki nie obowiązuje miejscowy plan, a w obowiązującym stadium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego stanowi ona w części teren zabudowy zagrodowej i/lub mieszkaniowej jednorodzinnej, a w części teren rolny. Podatnik uważał jednak, że pieniądze wydane na zakup nieruchomości pozwolą mu skorzystać ze zwolnienia z art. 21 ust. 1 pkt 131 ustawy o PIT, czyli z ulgi mieszkaniowej.