Ulga przysługuje tylko początkującym internautom. Czyli tym, którzy dopiero teraz zaczynają odliczać wydatki albo po raz pierwszy pomniejszyli dochód w zeznaniu za 2015 r. Limit to 760 zł rocznie.
W opublikowanej na swojej stronie internetowej broszurze Ministerstwo Finansów przypomina, że odliczenia można dokonać tylko w dwóch kolejnych latach. Wymienia też warunki korzystania z ulgi.
Przede wszystkim wydatek na internet musi być udokumentowany. Z posiadanych przez podatnika dowodów musi wynikać, kto jest sprzedawcą i odbiorcą usługi dostępu do sieci oraz ile ona dokładnie kosztuje.
Jeśli więc płacimy operatorowi także za telewizję i telefon, koszt użytkowania internetu powinien być wyodrębniony na fakturze. Jak podkreśla Ministerstwo Finansów, brak wyraźnego wyszczególnienia opłaty za bezpośredni dostęp do sieci pozbawia możliwości odliczenia. Muszą o tym pamiętać osoby, które korzystają z różnego rodzaju pakietów telewizyjno-internetowych. Ulga przysługuje tym, którzy surfują po sieci zarówno w domu, jak i w terenie. Jeśli faktura została wystawiona na oboje małżonków (oboje są odbiorcami usługi) każde z nich może odliczyć wydatki, maksymalnie do 760 zł rocznie.
Ministerstwo Finansów przypomina, że dotyczy to też pozostałych domowników. Jednak osoba, która zamierza skorzystać z ulgi, musi posiadać nie tylko umowę z operatorem sieci, ale również dokument potwierdzający poniesiony wydatek, np. fakturę, z której wynika, że to ona jest nabywcą usługi.