Michał Szułdrzyński: Karina Bosak ma prawo wypowiadać się w imieniu kobiet

Czy Karina Bosak ma prawo wypowiadać się w imieniu kobiet? Czy mogą to robić tylko przedstawicielki liberalno-postępowego obozu?

Tomasz Terlikowski: Jakub Maciejewski udowodnił, że część prawicy potrafi myśleć tylko o polityce

Recenzją mojej książki „To ja, Judasz” pióra Jakuba Augustyna Maciejewskiego nie warto byłoby się zajmować, bo to tylko prostacki paszkwil, gdyby nie fakt,...

Irena Lasota: Rządzący nad Wisłą są niekonsekwentnymi optymistami

W Polsce – jeśliby sądzić po nagłówkach gazet i stron internetowych w kwietniu – wojna w Ukrainie jakoś sobie radzi bez nas i bez naszej uwagi.

Tomasz Terlikowski: Oczywiste i nieoczywiste w kwestii aborcji

Cieszę się, że nie jestem politykiem. Nie tylko dlatego, że lubię swój zawód, ale też przez to, że mam świadomość, iż niekiedy wymaga to ogromnej odpowiedz...

Jan Maciejewski: Elegia dla gabinetu

To był bałagan ujarzmiony ostatnim wysiłkiem woli. Kosmos tropów i znaków rządzący się własnymi regułami. Nie tylko książki, pióra, ołówki i notatniki miał...

Mariusz Cieślik: Epitafium dla Jacka Kaczmarskiego

Gdyby kiedyś miał powstać film o Jacku Kaczmarskim, swój wielki finał powinien mieć mniej więcej w roku 1990. Kiedy po dziesięciu latach emigracji wrócił d...

Michał Szułdrzyński: Na przekór pogromom. Echa po śmierci wolontariusza w Gazie

Dumny naród nie wpada w antysemickie wzmożenie, nawet jeśli uważa, że Polak padł ofiarą zbrodni wojennej, jak to było w przypadku Damiana Sobóla.

Chrabota: Kaczyński najsilniejszym spoiwem koalicji rządowej Tuska

Powoli wypada kończyć podsumowania po wyborach samorządowych. Co miało się zdarzyć, stało się ciałem.

Kataryna: Buta Marka Czyża i jego spółki

Marek Czyż: „Nie miałbym nic przeciwko temu [żeby TVP opublikowała moją pensję]. Natomiast ja nie jestem pracownikiem Telewizji Polskiej, ja jestem wspólni...

Irena Lasota: Koty i wybory

Zawsze planowałam, że jak nie będę miała o czym pisać, to napiszę coś o kotach. Ale właśnie wpadł mi w oko artykuł o tłustych kotach i zrozumiałam, że tema...

Jan Maciejewski: Niewidzialne miasto

To coś, co się właśnie zmieniło, wisi w powietrzu. Nie wiadomo jak ani kiedy, ale jest bezwzględnie inne – jak tonacja w utworze podaje inny nastrój.

Paweł Konzal: Za polskim przewodem

Mamy szansę nadać ton kolejnym latom europejskiej integracji i rzeczywistości. Wykorzystajmy w pełni możliwości, którymi dysponujemy.

Tomasz Terlikowski: Zasada bez „ale”

Istnieją zasady, w których najmniejsze „ale” je unieważnia. Ich unieważnienie zaś prowadzi nas ku upadkowi także innych norm. I warto nieustannie o tym prz...

Joanna Szczepkowska: Matki i wojna

Im bliżej wojna się toczy, tym dalej jest od naszej codziennej świadomości, naszych rozmów i myśli.

Mariusz Cieślik: „Wojna” Louisa-Ferdinanda Celine’a odnaleziona. Czy możemy jeszcze kochać tak niemoralnych artystów

Czy wyrzucić dzieła Celine’a na śmietnik, bo ich twórca był zoologicznym antysemitą i popierał Holokaust?

Michał Szułdrzyński: Tabletka „dzień po” sprawia, że mężczyźni mogą odetchnąć z ulgą

Czy powtarzanie mężczyznom, że ciało kobiet to ich własna sprawa, a w kwestii ciąży oni nie mają głosu, aby na pewno przywróci kobietom godność?

Bogusław Chrabota: Jeffrey D. Sachs broni imperialnej mentalności i służy Kremlowi

Jest mentalność wielkich narodów i małych narodów. Jest mentalność imperiów i mentalność tych, którzy bywają ofiarami imperiów. Jest mentalność piewców imp...

Kataryna: Antykoncepcja awaryjna służy głównie radykałom. Dzięki niej mogą poczuć się lepsi od innych

Ordo Iuris: „Zaapelowaliśmy o zachowanie wymogu uzyskania recepty lekarskiej jako warunku nabycia w aptece tzw. tabletek awaryjnych. Jest to absolutne mini...

Mariusz Cieślik: Telefon do przyjaciela

Nigdy nie wykasowuję numerów telefonicznych zmarłych przyjaciół, znajomych czy członków rodziny. I myślę, że nie jestem jedyny.

Irena Lasota: My, putinolodzy

Kiedyś byli sowietolodzy i kremlinolodzy. Teraz nie ma już sowietologii ani kremlinologii i została nam tylko putinologia. Nauka raczej niezbyt rozwinięta.