Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 04.05.2018 12:55 Publikacja: 04.05.2018 15:00
„Geniusz: Picasso”, twórcy: Ken Biller i Ron Howard, National Geographic.
Foto: Rzeczpospolita
W każdym odcinku fakty z teraźniejszości przeplatane są z wydarzeniami z przeszłości. Dorosły Picasso, uznany i ceniony artysta, lubi wracać do swych młodzieńczych ideałów, pytań i wątpliwości. W serialu grany jest przez dwóch aktorów. Magnesem dla widzów jest oczywiście Antonio Banderas w roli dojrzałego Pabla. Podobieństwo fizyczne jest dość umowne, ale z pewnością wybór tego aktora przypomina, że obaj pochodzą z tego samego regionu. Uwiarygadnia też fakt, że za Picassem mogły szaleć kobiety. Banderas – Picasso otoczony wianuszkiem kobiet, w przeciwieństwie do swego młodzieńczego wcielenia, zdaje się być człowiekiem chłodnym emocjonalnie, czasem wręcz cynikiem, mającym poczucie utraty sił nie tylko fizycznych. Słowa „Odłożyłem pędzel i nie potrafię go już podnieść" wypowiedziane po nieudanej nocy z kobietą brzmią mocno dwuznacznie. Dorosłego Picassa ciągle zresztą nachodzą wątpliwości, czy kobiety interesują się nim jako mężczyzną, czy wyłącznie jako uznanym i wpływowym artystą, który może pomóc z zrobieniu kariery. Picasso jest wciąż przekonany, że krytycy go nie doceniają. Może dlatego w pierwszym odcinku, patrząc z uśmiechem na swą malutką córkę Maję unurzaną w farbach, mówi: „jesteś jedynym krytykiem, którego kocham".
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Działania naszego państwa wobec Ukrainy stają się zakładnikiem polaryzacji wewnętrznej i spirali nakręcających s...
II wojna światowa wybuchnie 5 stycznia 1940 r. w wyniku sporu Niemiec z Polską o Gdańsk i dostęp Polski do morza...
„RoadCraft” podpowiada pomysł na biznes w dobie kryzysu klimatycznego.
„Jurassic World: Odrodzenie” kolejny raz przypomina, jak chciwe są korporacje.
„Jedyni ludzie, którzy mnie lubili, odeszli” – mówi bohater animacji studia Pixar. Tak, „Elio” zaczyna się od ża...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas