Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 18.10.2018 14:31 Publikacja: 19.10.2018 18:00
Foto: materiały prasowe
21 lat po śmierci wciąż przypomina go pomnik przy jednej z knajpek na krakowskim rynku. O tymże pomniku Michał Rusinek w wierszyku dla dzieci pisał: „Po drugiej stronie, przed kawiarnią, w dziwacznym dość kapelusiku, siedział i patrzył w krąg z uśmiechem, pan, co przyjaciół miał bez liku. Ten pan był mędrcem i artystą, żył bez zegarka, kalendarza, a kiedy umarł, przyjaciele, wnet zamówili u rzeźbiarza, pomnik".
I właśnie w takich słowach, skierowanych do najmłodszych, udało się najlepiej opisać, kim był Piotr Skrzynecki – osobowością i chodzącą instytucją. Niemniej ta barwna i nieszablonowa postać może sprawiać trudności potencjalnym biografom i wymykać się poza linearną, uporządkowaną opowieść. Zauważyła to znajoma artysty Monika Wąż, autorka poświęconej mu książki „Skrzynecki. Demiurg i wizjoner". Nie jest to klasyczna biografia, a raczej nieuporządkowana gawęda o różnych latach życia Skrzyneckiego, o jego wzlotach i upadkach, przyjaźniach i związanych z nim legendach. Autorka nie ukrywa swojego pozytywnego stosunku do zmarłego przyjaciela. Potrafi mimo to zauważyć i przedstawić również jego wady, humorzastość, czasem nawet skłonność do intryg. W ten sposób zamiast hagiografii udało się zaprezentować człowieka z krwi i kości. Przy czym czytelnik nie traci sympatii do opisywanego artysty.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Działania naszego państwa wobec Ukrainy stają się zakładnikiem polaryzacji wewnętrznej i spirali nakręcających s...
II wojna światowa wybuchnie 5 stycznia 1940 r. w wyniku sporu Niemiec z Polską o Gdańsk i dostęp Polski do morza...
„RoadCraft” podpowiada pomysł na biznes w dobie kryzysu klimatycznego.
„Jurassic World: Odrodzenie” kolejny raz przypomina, jak chciwe są korporacje.
„Jedyni ludzie, którzy mnie lubili, odeszli” – mówi bohater animacji studia Pixar. Tak, „Elio” zaczyna się od ża...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas