Reklama
Rozwiń

Kochańska i Bajon: Kręcąc „Via Carpatia”, czuliśmy strach i opresyjność Europy

Jakie skojarzenie może mieć Polak, gdy widzi obóz, druty kolczaste, bocznicę kolejową? – pytają twórcy filmu „Via Carpatia", którzy wędrowali po Europie, by zrealizować opowieść o obojętności na los uchodźców.

Publikacja: 16.11.2018 18:00

Julia Kijowska i Piotr Borowski w filmie „Via Carpatia”, który wchodzi na ekrany 23 listopada. 10 gr

Julia Kijowska i Piotr Borowski w filmie „Via Carpatia”, który wchodzi na ekrany 23 listopada. 10 gr z każdego biletu będzie przeznaczone na konto Fundacji Refugee.pl

Foto: Z. Kernbach

Na Zachodzie temat uchodźstwa czy relacji Południa i Północy jest na tapecie od narodzin myśli postkolonialnej. Nasze społeczeństwo jeszcze się z nim nie skonfrontowało. Przyjmujemy, że Polska jest homogeniczna, a przecież żyją w niej również znaczące grupy Ukraińców czy Białorusinów. Dużo jest ludzi z Afryki Północnej i Azji. Czasem to nowi przybysze, czasem obywatele całkowicie zasymilowani – ci, którzy studiowali w Polsce w latach 70. czy 80. i tu pozakładali rodziny, wychowali dzieci – mówi Kasper Bajon.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka