Chantal Delsol: Macron nie będzie się modlił

Dla przeciętnego Francuza katolicy są przede wszystkim odpowiedzialni za inkwizycję, za setki lat opresji, tortury, za kontrolowanie systemu edukacji, szpitali. I nie wolno się dziś zbytnio nad nimi użalać, bo znowu wypłyną na powierzchnię - mówi Chantal Delsol, francuska filozof polityki.

Aktualizacja: 21.04.2019 19:25 Publikacja: 19.04.2019 00:01

Macron i jego ludzie nigdy nie będą się modlić. Emocje z powodu pożaru Notre dame nie mają nic wspól

Macron i jego ludzie nigdy nie będą się modlić. Emocje z powodu pożaru Notre dame nie mają nic wspólnego z duchowością

Foto: EAST NEWS

Plus Minus: Gdy w nocy z poniedziałku na wtorek Emmanuel Macron stanął przed płonącą Notre Dame, był wyraźnie wstrząśnięty. Wyrwało mu się z ust: „Oto ginie część z nas". Uznał, że dziedzictwo chrześcijaństwa należy jednak do tożsamości Francji? Uwierzył?

Bardzo bym chciała, aby tak rzeczywiście było. Gdyby w tych dniach Francuzi odkryli na nowo duchowość, gdyby zaczęła ich ona na nowo jednoczyć po tylu miesiącach konfliktów, dramat Notre Dame przyniósłby coś dobrego. Ale Francja jest krajem na wskroś ateistycznym. Dlatego bardzo w to wątpię.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Kiedyś to byli prezydenci
Plus Minus
„Historia miłosna”: Konserwatysta na lekcjach empatii
Plus Minus
„Polska na prochach”: Siatki pełne recept i leków
Plus Minus
„Ale wtopa”: Test na przyjaźnie
Plus Minus
„Thunderbolts*”: Antybohaterowie z przypadku
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem