Aktualizacja: 25.07.2019 17:22 Publikacja: 26.07.2019 17:00
Foto: Fotorzepa, Maciej Zienkiewicz
Trudniejsze, bo zastęp uczestników warszawskiej tragedii, a zarazem żywych świadków, jest coraz mniejszy. W ten sposób Powstanie Warszawskie przesuwa się z konieczności coraz bardziej w stronę mitu. Szczęśliwie ten mit, w przeciwieństwie do innych, nie mniej tragicznych, lecz starszych, jest całkiem nieźle udokumentowany i przebadany naukowo. I ma swoje strażnice, jak Muzeum Powstania, czy liczne tablice pamięci na ulicach Warszawy. Nie spotka go więc los priamowskiej Troi, którą niszczył, dokopując się do głębszych warstw archeologicznych, Heinrich Schliemann.
Wszyscy wiemy, że kiedyś było lepiej. Polityka wyglądała zupełnie inaczej, miała inny poziom i klimat, a debaty...
Nowy spektakl Teatru Współczesnego za dyrekcji Wojciecha Malajkata pokazuje, że warto szukać w teatrze wzruszenia.
Nadmierne i niepoprawne stosowanie leków to w Polsce plaga. Książka Arkadiusza Lorenca pokazuje tło tego problemu.
„Ale wtopa” to gra, przez którą można nieźle zdenerwować się na znajomych.
„Thunderbolts*” przypomina, że superbohaterowie wcale nie są doskonali.
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas