Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 01.08.2019 17:42 Publikacja: 02.08.2019 17:00
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Zanim świat zerwie w jego imieniu owoc z drzewa poznania, może się jeszcze chwilę poprzechadzać, w zapinanych na rzepy butach, między wzniosłymi deklaracjami i szlachetnymi, choć przychodzącymi ot tak, samymi z siebie gestami. Nie czerwieni się na widok bohaterów, w których przeszłości nie tkwią zakręty i pęknięcia; nieszczególnie oburza go ten – kompletnie nie do przyjęcia w dzisiejszej popkulturze – brak realizmu i psychologicznej głębi. Przeciwnie, fakt, że dobrzy są jednocześnie piękni, a źli brzydcy, wydaje się naturalnym stanem rzeczy. Ale z każdą stroną „Władcy Pierścieni" czerwieniłem się coraz mniej. Nawet to, co najbardziej bezwstydne, z czasem przestaje krępować; także kiedy jest bezwstydnie piękne.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Ich nazwiska nie trafiały na okładki płyt, ale to oni ukształtowali dzisiejszy show-biznes.
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa” to gratka dla tych, którzy nie lubią współgraczy…
Chemia pomiędzy odtwórcami głównych ról utrzymuje film na powierzchni, także w momentach potencjalnej monotonii.
Czasem największy horror zaczyna się wtedy, gdy przestajemy okłamywać samych siebie.
Współczesne kino częściej szuka empatii niż konfrontacji, ale wciąż uważam, że ta druga może być bardzo skuteczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas