Reklama

Irena Lasota: Psy już nie są takie, jak kiedyś

Angielskie słowo „pet" nie przyjęło się jakoś w języku polskim. Pierwszym jego znaczeniem jest „zwierzę domowe", drugim i trzecim „ulubieniec" albo „pieszczoch". Mniej więcej 20 lat temu mój znajomy pracujący w Banku Światowym spotkał się z przedstawicielami rządu Chin, by przedyskutować nowe projekty z pogranicza rolnictwa i gastronomii. Wiceminister czegoś tam zaproponował, by Bank Światowy sfinansował farmę niedźwiedzią – z łoju produkowano by maści lecznicze, a łapy miały być sprzedawane na ozdoby. Znajomy odrzucił ten pomysł jako barbarzyński, więc lekko zdumiony wiceminister wyszedł z kolejnym: no to może by założyć olbrzymią farmę, gdzie hodowano by psy, których mięso eksportowano by do USA i do Europy. Znajomy – Joe – powiedział, że u nas nie jada się psów, gdyż one są „pets".

Publikacja: 31.01.2020 18:00

Irena Lasota: Psy już nie są takie, jak kiedyś

Foto: AdobeStock

Tłumacz, skądinąd doskonały, nie znał tego terminu, więc Joe zaczął objaśniać, że u nas psy trzyma się w domu – lekkie zdziwienie; że psy karmi się specjalną karmą (produkowaną zresztą najczęściej w Chinach, już nie będę sugerować z czego) – tu Chińczycy zaczęli szeptać do siebie podnieceni, a gdy jeszcze usłyszeli, że psom nadaje się imiona – zaczęli się tarzać ze śmiechu.

Sytuacja się jednak zmieniła przez ostatnie lata wraz z rozwojem komunistycznego kapitalizmu. Około 100 milionów psów i kotów zamieszkuje obecnie Chiny – głównie w miastach – jako zwierzęta domowe. Z kolei ilość zjadanych psów jest ponoć kilkakrotnie mniejsza. Sytuacja w USA też się zmieniła w ostatnich dekadach. „Pets" są coraz częściej nazywane członkami rodziny, nie bierze się ich już ze schroniska, ale adoptuje, wypełniając długie, intymne i czasem podstępne formularze.

Promocja Świąteczna!

Wybierz roczną subskrypcję RP.PL i ciesz się dostępem do The New York Times!

Pierwszy rok 179 zł, potem 390 zł pobierane automatycznie co roku.

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
„Stara-Nowa Pastorałka”: Chrześcijanie mieli poczucie humoru
Plus Minus
„A.I.L.A.”: Strach na miarę człowieka
Plus Minus
„Nowoczesne związki”: To skomplikowane
Plus Minus
„Olbrzymka z wyspy”: Piłat wieczny tułacz
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Michał Zadara: Prawdziwa historia
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama