Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 15.10.2020 22:04 Publikacja: 16.10.2020 18:00
Foto: AFP
Ostatnia realna, jakiej doświadczyła ludzkość, miała miejsce w końcu I wojny światowej. Grypa hiszpanka przetoczyła się przez świat jak walec, powodując śmierć dziesiątek milionów ludzi. Do dziś eksperci spierają się, czy było tych milionów 50 czy 100. Skąd tak fundamentalna wątpliwość? Nie tylko ze względu na słabość ówczesnych metod statystycznych czy brak czasu na liczenie grzebanych zwłok. W znacznej mierze za brak precyzyjnej wiedzy odpowiada koincydencja czasowa pandemii z wojną światową i wojenna cenzura. Jak dziś wiadomo, hiszpanka zabijała głównie ludzi młodych. W czasie wojny to byli żołnierze i rekruci. Podawanie prawdziwych danych o realnych liczbach ofiar ówczesne władze uznawały za ujawnianie tajemnicy wojskowej. Wróg – zdaniem ówczesnych cenzorów w mundurach – uzyskiwałby w ten sposób informacje o stratach i mógłby te dane wykorzystać do planowanych działań ofensywnych.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Bywają tacy, których nic nie jest w stanie wyrwać z błogiego samozadowolenia. Możliwe, że do takich ludzi należy...
Punktem wspólnym dla dwóch różnych opowieści o Dorze Maar, kochance Pabla Picassa, jest fakt, że autorkami są ko...
„Fantastyczna 4: Pierwsze kroki” to nie tylko film superbohaterski, ale też pokaz efektownej koncepcji artystycz...
Opowiadania „Za tamtymi drzwiami” Sławomira Rogowskiego są jak zbiór odcinków, które składają się na pasjonujący...
Gra planszowa „Tkacze burz” ucieszy introwertyków: tu do zabawy nie potrzeba innych ludzi.
Wspiera edukację, lokalne społeczności oraz pracowników w ich trudnych życiowych momentach. Od 35 lat duński holding VKR – właściciel marek VELUX oraz spółek siostrzanych konsekwentnie pokazuje, że kapitał społeczny jest tak samo ważny jak kapitał finansowy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas