A statek płynie

Andrzej Urbański byłyby świetnym prezesem telewizji, tylko jest z chorego układu – mówią ludzie mu życzliwi. Ale ów bardzo inteligentny wizjoner sam z premedytacją w ten układ wszedł

Publikacja: 26.04.2008 01:21

A statek płynie

Foto: Rzeczpospolita

W rozmowach ze współpracownikami obecnego prezesa TVP czuć atmosferę frontową. Strategia obrony, dobry ruch, skuteczny atak – takie określenia padają w co drugim zdaniu.

Andrzej Urbański to człowiek walki. Jego przyjaciele twierdzą, że ma genialną zdolność utrzymywania się na powierzchni, wypływa, kiedy się wydaje, że jest już na dnie. I porywa za sobą do boju. Analizuje sytuację, przewiduje ruchy przeciwnika.

Pozostało jeszcze 98% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”