Pius XII i nowa moralność

Czy Benedykt XVI uległ naciskom i wstrzymał proces beatyfikacji Piusa XII? To prawda, że dawno już tylu izraelskich polityków – ostatnio Icchak Herzog, minister spraw społecznych, stwierdził, że jest ona nie „nie do przyjęcia” – nie atakowało tak ostro Watykanu. To też chyba nie przypadek, że na stronach portalu związanego z rządzącą w Izraelu partią pojawiła się podobizna Benedykta XVI ze swastyką.

Aktualizacja: 24.10.2008 20:49 Publikacja: 24.10.2008 20:36

W tej sprawie nie chodzi, mniemam, o historię. Nigdy nie dyskutowano by równie ostro o zachowaniu Piusa XII, gdyby spór dotyczył tylko faktów: np. liczby uratowanych przez niego w czasie wojny Żydów. Jesteśmy raczej świadkami zderzenia nowej moralności z tradycyjnymi zasadami chrześcijaństwa. Zbrodnia na Żydach staje się absolutna i nieporównywalna z żadną inną; każdy zatem, kto choćby w najmniejszym stopniu bądź się do niej przyczynił, bądź jej nie przeciwdziałał, staje się po prostu winny.

Zgodnie z tą nową wizją Kościół traci prawo do autonomicznego decydowania o tym, kto jest jego świętym. Albo inaczej: zachowuje to prawo tylko o tyle, o ile uwzględni przy ocenie świętości nowe moralne roszczenie.

Najdobitniej ten sposób rozumienia wyraził Efraim Zuroff, szef Centrum Szymona Wiesenthala w rozmowie z „Rzeczpospolitą” (środa, 22 października 2008). Jego zdaniem prowadzona przez Piusa XII „cicha dyplomacja” doprowadziła do „sześciu milionów martwych Żydów”. I chociaż Pius XII „nie zabił żadnego Żyda”, to swoim postępowaniem nie przyczynił się do ograniczenia rozmiaru tej tragedii. Tym samym zaś „nie zdał najważniejszego testu swojego papiestwa”. Testem tym nie była bowiem ani walka o przetrwanie Kościoła, ani troska o zbawienie dusz, ani wierność Bogu, wyrażająca się w przestrzeganiu reguł religii i miłości bliźniego, lecz zaangażowanie – totalne i radykalne, bez uwzględnienia kontekstu – w walkę z Holokaustem.

Obrońcy papieża wskazują na konkretną pomoc, jakiej Pius XII udzielił w czasie wojny Żydom. Mówią, że dzięki jego polityce udało się uratować tysiące ludzkich istnień, że jakakolwiek otwarta forma oporu mogłaby pociągnąć za sobą tylko jeszcze bardziej krwawe represje. Odwołują się nie tylko do świadectw i dokumentów, ale też do wypowiedzi samych żydowskich przywódców po wojnie, jak choćby Goldy Meir. Tyle że te wszystkie argumenty mieszczą się jeszcze w granicach starej moralności. Wszystkie chybiają nowemu, absolutnemu wymaganiu.

Jeśli Pius XII nie zostanie wyniesiony na ołtarze, będzie to znaczyło, sądzę, że znaleźliśmy się w nowej epoce. Dotychczasowe nauki chrześcijańskie zostały w niej zastąpione inną uniwersalną etyką, według której o moralnej jakości człowieka decyduje nie dążenie do posłuszeństwa przykazaniom, ale to, w jakiej mierze przyczynił się albo do walki z Holokaustem, albo do tego, by zagrożenie Holokaustem nigdy się nie pojawiło. I że tę nową moralność zaakceptował też Kościół.

[link=http://blog.rp.pl/blog/2008/10/24/pawel-lisicki-pius-xii-i-nowa-moralnosc/]skomentuj na blogu[/link]

W tej sprawie nie chodzi, mniemam, o historię. Nigdy nie dyskutowano by równie ostro o zachowaniu Piusa XII, gdyby spór dotyczył tylko faktów: np. liczby uratowanych przez niego w czasie wojny Żydów. Jesteśmy raczej świadkami zderzenia nowej moralności z tradycyjnymi zasadami chrześcijaństwa. Zbrodnia na Żydach staje się absolutna i nieporównywalna z żadną inną; każdy zatem, kto choćby w najmniejszym stopniu bądź się do niej przyczynił, bądź jej nie przeciwdziałał, staje się po prostu winny.

Pozostało 80% artykułu
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Adwentowe zwolnienie tempa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej": Złoto na palecie, czerń na płótnie
Plus Minus
„Indiana Jones and the Great Circle”: Indiana Jones wiecznie młody
Plus Minus
„Lekcja gry na pianinie”: Duchy zmarłych przodków
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
„Odwilż”: Handel ludźmi nad Odrą