10 bezkarnych komunistów

Komunizm do dziś nie doczekał się swojego procesu norymberskiego. Nie tylko symbolicznego. Nic nie wskazuje na to, by żyjący do dziś prominenci i oprawcy komunistycznych reżymów kiedykolwiek zasiedli na ławie oskarżonych. Wielu z nich opływa w luksusy i kpi ze swoich ofiar

Aktualizacja: 12.12.2008 22:50 Publikacja: 12.12.2008 21:51

Mengistu Hajle Mariam na kremlowskiej trybunie, 1985 r.

Mengistu Hajle Mariam na kremlowskiej trybunie, 1985 r.

Foto: AFP

[b]Podyskutuj na [link=http://blog.rp.pl/zychowicz/2008/12/12/komunizm-jest-zawsze-zly/" "target=_blank]blog.rp.pl/zychowicz[/link][/b]

Dwudziesty wiek był stuleciem dwóch totalitaryzmów. O ile ten brunatny uznawany jest powszechnie za nieludzki i zbrodniczy, o tyle w sprawie czerwonego nie dla wszystkich jest to tak oczywiste. Często w dyskusjach – zwłaszcza toczonych przez przedstawicieli narodów, które nie poczuły komunizmu na własnej skórze – można usłyszeć słowa: „to prawda, ale...”. Na przykład: to prawda, że Stalin był krwawym dyktatorem, ale przecież on wypaczył piękną ideologię. Lub: to prawda, że w wyniku kolektywizacji zginęły miliony, ale dzięki temu Związek Sowiecki zrobił wielki skok cywilizacyjny.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama