Dreszczowiec w środku Europy

W pasjonujący sposób opowiedzieć historię, której finał zna każdy – to domena najlepszych autorów. Do nich z pewnością należy profesor Piotr M. Majewski. Na 600 stronach opisał dramat czechosłowackiego państwa i jego puentę – monachijską konferencję z 1938 r. Ta książka to trzymające w napięciu kalendarium politycznych zmagań o państwowość, nad którą cały czas wisi tytułowe pytanie: kiedy wybuchnie wojna?

Publikacja: 17.04.2020 18:00

Dreszczowiec w środku Europy

Foto: materiały prasowe

Jednocześnie nie jest to historia napisana z pozycji historyka faktografa. Autor oprócz szczegółowej wiedzy daje nam coś więcej – wgląd za drzwi wypełnionych emocjami gabinetów, w których odbywa się prawdziwy dramat polityczny. Bohaterami są nietuzinkowi uczestnicy historii, na czele z prawdziwym mężem stanu – prezydentem Czechosłowacji Edvardem Benešem. Wszyscy oni muszą sobie odpowiedzieć na pytania: Jak państwo, które jeszcze na dobre nie okrzepło po odzyskaniu niepodległości, ma przetrwać pomiędzy niezaspokojonymi mocarstwami? Jaką taktykę obrać i komu wierzyć w czasach, kiedy historia znów, zaledwie po 20 latach, gwałtownie przyspiesza? Ten polityczny thriller, który z reporterskim zacięciem opisuje autor, rozgrywa się pomiędzy Londynem, Paryżem, Berlinem i praskimi Hradczanami.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Adwentowe zwolnienie tempa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej": Złoto na palecie, czerń na płótnie
Plus Minus
„Indiana Jones and the Great Circle”: Indiana Jones wiecznie młody
Plus Minus
„Lekcja gry na pianinie”: Duchy zmarłych przodków
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
„Odwilż”: Handel ludźmi nad Odrą