Gromadził dokumenty o wielkiej wadze dla naszej historii. Odkrył i zdobył list kpt. Charles’a de Gaulle’a pisany w 1920 roku w Warszawie. Biografowie prezydenta Francji nie znali tego dokumentu i szczegółów udziału de Gaulle’a w bitwie warszawskiej. Wytropił i zdobył list Katarzyny Wielkiej, w którym cesarzowa Rosji obiecuje Stanisławowi Augustowi Poniatowskiemu poparcie w jego staraniach o tron Polski. Miał korespondencję pomiędzy gauleiterem Gdańska Albertem Forsterem a szefem gestapo Heinrichem Himmlerem w sprawie traktowania Polaków. Są w zbiorach Niewodniczańskiego również dokumenty komunistycznego terroru w Polsce.
Bez prywatnych kolekcjonerów, takich jak Tomasz Niewodniczański, bez ich odkryć i zdobyczy, żylibyśmy jako naród w uboższym świecie. Wśród polskich kolekcjonerów był może najwybitniejszy.
Zbierał przede wszystkim dawne mapy, książki i dokumenty dotyczące Polski i Niemiec. Kiedy w Niemczech wydano katalog 100 najstarszych, najcenniejszych map niemieckich, okazało się, że 14 z nich pochodzi z kolekcji Niewodniczańskiego.
Urodził się w 1933 roku w Wilnie. Młodość spędził w Krakowie, na Uniwersytecie Jagiellońskim studiował fizykę. Doktoryzował się w Szwajcarii w zakresie fizyki jądrowej. Tam poznał przyszłą żonę Niemkę. Zamieszkali w Warszawie. Młody naukowiec z Instytutu Badań Jądrowych w Świerku, żonaty z Niemką z RFN, był pod baczną obserwacją służby bezpieczeństwa. Emigrowali w końcu do Niemiec. Pracował tam naukowo, lecz porzucił karierę na rzecz pracy w browarze w Bitburgu należącym do rodziny żony. Wysokie zarobki pozwoliły mu na rozwijanie kolekcjonerskiej pasji.
Wiosną 2009 r. polonika z kolekcji Tomasza Niewodniczańskiego jako dar przywieziono do Zamku Królewskiego w Warszawie. Jest to ok. 10 tys. obiektów, w tym ok. 5 tys. historycznych dokumentów, np. przywilej Kazimierza Wielkiego wydany w dniu powołania przez króla Akademii Krakowskiej. Jest też blisko 500 listów królewskich na pergaminie, w tym kilkanaście Władysława Jagiełły. Poza tym ok. 3 tys. map, nie licząc tych w atlasach. Kiedy zobaczymy te skarby? Po generalnym remoncie Biblioteki Królewskiej dar Niewodniczańskiego zostanie udostępniona pod koniec czerwca 2010 r. lub zaraz po wakacjach.