Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 09.06.2012 01:00 Publikacja: 09.06.2012 01:01
Krzysztof Rybiński
Foto: Fotorzepa
Euromatoły mają nowy sposób na zatrzymanie kryzysu. To już szósty sposób, tak samo dobry jak pięć poprzednich. Pierwszym pomysłem było pompowanie pieniędzy do Grecji w nadziei, że będą jakieś reformy. Ale Grecja była bankrutem już dwa lata temu, a cięcia wydatków tylko pogłębiły recesję i przyspieszyły jej upadek.|
Drugim pomysłem były fundusze pomocowe, o których było wiadomo, że są pięciokrotnie za małe. Dzisiaj wiemy, że te fundusze zabezpieczą strefę euro przez wirusem kryzysu, tak samo jak dziurawa prezerwatywa zabezpiecza przez złapaniem syfilisu w burdelu, w którym wszystkie prostytutki są chore.
Trzeci pomysł to interwencje EBC na rynku obligacji rządów krajów PIGS. Skuteczne przez chwilę, jednocześnie obniżyły presję na reformy (po co, skoro EBC i tak od nas kupi nasze eurośmieciowe papiery).
Czwarty pomysł, czyli operacje pożyczania bankom strefy eurośrodków na trzy lata prawie za darmo, doprowadził do potężnych patologii. Banki włoskie i hiszpańskie obkupiły się obligacjami swoich rządów, które są coraz mniej warte. I są o wiele bardziej narażone na ryzyko bankructwa niż rok temu.
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Lubił się wygłupiać, miał dar naśladowania, był spontaniczny. Tymczasem utrwalono w Polakach wizerunek Fryderyka...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas