Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 16.05.2014 18:22 Publikacja: 16.05.2014 18:22
Foto: Plus Minus, Andrzej Krauze And Andrzej Krauze
Piątego maja Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych wydał ważny wyrok: rzecz dotyczyła konstytucyjności odmawiania przez zaproszonego duchownego modlitwy podczas obrad rady miejskiej. Modlitwa publiczna to jedna z trzech kwestii prawnych, które budzą w USA tak duże kontrowersje, że stają się ważnymi elementami debaty publicznej, marszów i manifestacji: aborcja, instytucjonalizacja związków osób tej samej płci oraz modlitwa w sferze publicznej (a więc głównie w publicznych szkołach oraz ciałach prawodawczych).
Kandydaci mianowani przez prezydenta na stanowiska sędziowskie zawsze bywają pytani przed komisją Senatu USA o stosunek do każdej z nich. Amerykańskie dyskusje na temat obecności modlitwy w sferze publicznej, znaczenie podnoszonych argumentów oraz społeczny wydźwięk kontrowersji można z powodzeniem porównać do kwestii obecności krzyża w salach szkolnych i szpitalnych krajów Starego Świata, w budynkach obrad parlamentu lub miejscach pracy, jak choćby biblioteka uniwersytecka czy komisariat policji.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Japoński film animowany „Szopy w natarciu” stworzony przez Studio Ghibli opowiada o jenotach, które bronią swoje...
W książce „Przystanek Tworki” Grzegorza Łysia historia polskiej psychiatrii jest opowiadana poprzez losy słynneg...
Duńczyków oburzyło przeniesienie przez Netflix miejsca akcji książki ich ukochanego pisarza Jussiego Adlera-Olse...
„Pewnego razu w Paryżu” Cédrica Klapischa to piękna francuska bajeczka ku pokrzepieniu serc. Widzowie kochają ta...
Moda na motocykle przybiera na sile już od kilku lat. W ubiegłym roku liczba nowych rejestracji była dwa razy wyższa niż pięć lat wcześniej.
„Survive the Island” to nie tylko wciągająca planszówka, tylko wręcz gotowy scenariusz na kasowy film przygodowy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas