Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 17.01.2015 07:02 Publikacja: 17.01.2015 00:00
Wspólnota (1): W jury literackiej nagrody młodych Stowarzyszenia PAX, rok 1954. Tadeusz Mazowiecki trzeci z prawej
Foto: EAST NEWS
Są takie pogrzeby, po których wiemy, że bliscy zmarłego głęboko przeżywają chrześcijaństwo. To uroczystości pełne skupienia – ale nie poddania się jakiejś zewnętrznej dyscyplinie, pełne respektu dla śmierci – ale nie strachu przed nią, pełne żalu po stracie bliskiej osoby – ale nie rozpaczy, że wszystko się skończyło. Bo ci żałobnicy wiedzą, że choć zmarły odszedł od nich, przecież „nie wszystek umarł". Przeczuwamy wtedy zwykle, że i zmarły traktował chrześcijaństwo nie jak dodatek do życia, ale jak jego sedno – nie tylko wierzył w Boga, ale i wierzył Bogu, i ufał jego miłosierdziu. Taki właśnie był pogrzeb Tadeusza Mazowieckiego w Laskach 3 listopada 2013 roku.
W obronie „Pasji" Gibsona
Historia jego życia to historia zmagania się z pokusą instrumentalizacji wiary dla celów politycznych – tak widzę jego czasy PAX-owskie, potem czasy Frondy i wczesnej „Więzi", aż do odnalezienia pod koniec lat 70. tej formy katolickiej obecności w życiu publicznym, której Mazowiecki będzie wierny już do końca. A więc ruch, zmiana, nawet walka – często z samym sobą. A przecież historia jego życia to zarazem konsekwentna stałość przekonań.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Ich nazwiska nie trafiały na okładki płyt, ale to oni ukształtowali dzisiejszy show-biznes.
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa” to gratka dla tych, którzy nie lubią współgraczy…
Chemia pomiędzy odtwórcami głównych ról utrzymuje film na powierzchni, także w momentach potencjalnej monotonii.
Czasem największy horror zaczyna się wtedy, gdy przestajemy okłamywać samych siebie.
Współczesne kino częściej szuka empatii niż konfrontacji, ale wciąż uważam, że ta druga może być bardzo skuteczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas