Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 12.06.2015 22:46 Publikacja: 12.06.2015 01:42
Beata Zubowicz
Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek Ryszard Waniek
To raczej nie jest książka dla każdego. Już tytuł budzi respekt – „Nic bez Boga, nic bez Tradycji. Kosmowizja polityczna tradycjonalizmu karlistowskiego w Hiszpanii". Jeśli do tego dodamy nazwisko autora Jacka Bartyzela – profesora nauk społecznych, teatrologa, historyka idei, filozofa polityki, a w PRL jednego z założycieli opozycyjnego Ruchu Młodej Polski – do głowy przychodzi myśl: „To na pewno nie dla mnie". Ale gdy już przełamiemy opory, poznamy zadziwiającą historię hiszpańskiej kontrrewolucji, o której – idę o zakład – 99 proc. Polaków nie ma pojęcia.
Zaczyna się jak u Szekspira. Jest rok 1829. Król Hiszpanii Ferdynand VII pozostaje bezdzietny, choć pochował już trzy żony. Zgodnie z prawem następcą tronu jest jego młodszy brat, książę Karol Maria Izydor. I pewnie wszystko toczyłoby się ustalonym rytmem, gdyby w sprawę nie wmieszała się ambitna kobieta. Księżniczka Maria Krystyna, kuzynka i jednocześnie siostrzenica Ferdynanda, zostaje jego czwartą żoną, a dziesięć miesięcy później, w październiku 1830 roku, wydaje na świat córkę, infantkę Marię Izabelę. Jeszcze w stanie błogosławionym Maria Krystyna przekonuje króla do zmiany prawa sukcesyjnego dającego dotąd pierwszeństwo w kolejce do tronu potomkom płci męskiej. Królowa ma bowiem wielką ochotę na to, by w razie śmierci chorowitego małżonka zostać regentką, nawet jeśli dziecko okaże się dziewczynką.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
W ciągu zaledwie roku giełdowe ceny kawy się podwoiły, a to szaleństwo zaczyna się przekładać na znaczące podwyż...
Władimir Putin chętnie korzysta z usług „pożytecznych idiotów”, ale w gruncie rzeczy nimi gardzi. Rosyjski dykta...
Żadne spektakularne „zaoranie” politycznego przeciwnika nie jest warte cierpienia dziecka. Dorota Wysocka-Schnep...
Viktor Orbán, choćby całą siłą woli chciał wyprzeć coraz bardziej oczywiste fakty, tonie. Dlatego jego komunikat...
W 80. rocznicę zrzucenia bomb nuklearnych na Japonię warto sięgnąć po wybitną książkę złożoną z dwóch reportaży,...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas