Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 31.07.2015 02:00 Publikacja: 31.07.2015 02:00
„Dublineska”, Enrique Vila-Matas, przeł. Katarzyna Okrasko, W.A.B. Warszawa 2015.
Foto: Plus Minus
O ile zabawy autorów należących do grupy OuLiPo, takich jak Italo Calvino, Raymond Queneau czy Georges Perec, i formalne eksperymenty wielkich prozaików latynoamerykańskiego boomu były w stanie zaskarbić sobie grono – a w przypadku pisarzy z Ameryki Łacińskiej wręcz rzeszę – odbiorców, o tyle np. literatura z Europy Środkowo-Wschodniej odkryła postmodernizm, gdy powiedziano już w tej materii wszystko, co najważniejsze: Thomas Pynchon napisał „Tęczę grawitacji", „Gra w klasy" przestała zadziwiać nowatorską formą, kraina Macondo weszła do kanonu, a powieści utkane z cytatów – jak doskonały „Człowiek, który śpi" Pereca – przestały kogokolwiek dziwić. Dlatego kiedy dziś w nasze ręce trafia powieść oparta przede wszystkim na intertekstualnej grze, od razu pojawiają się wątpliwości, czy aby nie mamy do czynienia z kolejnym fajerwerkiem pozbawionym większej wartości.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Czy brutalność i kaprysy amerykańskiego prezydenta to na pewno największe zagrożenie dla Europy?
Wydawało się, że wraz z chaotycznym wycofaniem się amerykańskich wojsk z Afganistanu w 2021 r., neokonserwatyzm...
Francja w żadnym wypadku nie ma zamiaru proponować Polsce ochrony nuklearnej w stylu Stanów Zjednoczonych - mówi...
Body horrory trzymają się mocno. Teraz w „Brzydkiej siostrze” Norweżka Emilie Blichfeldt sięgnęła po baśń o Kopc...
„Super Boss Monster” przypomina, że chciwość nie popłaca. Ale czy zawsze?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas