Bogusław Chrabota: Powrót do koncertu mocarstw to śmiertelne zagrożenie

Powrót do koncertu mocarstw to śmiertelne zagrożenie dla małych, ale ważnych dla świata demokracji. Ich klęska odmieniłaby naszą rzeczywistość dramatycznie na gorsze.

Publikacja: 11.04.2025 07:00

Bogusław Chrabota: Powrót do koncertu mocarstw to śmiertelne zagrożenie

Foto: Adobe Stock

Piszę na tych łamach po raz trzeci – i chwilowo ostatni – o Tajwanie z kilku ważnych przyczyn. Chciałbym, by te argumenty wybrzmiały wyjątkowo wyraźnie. Po pierwsze, dlatego że ta mała wyspa jest koronnym dowodem na to, iż optymizm cywilizacyjny nie jest jedynie mrzonką ani naiwnością. System panujący na Tajwanie dowodzi, że schematy narysowane kiedyś z taką intensywnością przez Huntingtona nie zawsze znajdują potwierdzenie w politycznych realiach; to właśnie tu na gruncie chińskiej cywilizacji konfucjańskiej udało się skutecznie zaszczepić instytucje i wartości świata zachodniego, wolny rynek i demokrację. Współczesny Tajwan jest fuzją tych dwóch porządków; możliwe, że jeszcze niedostatecznie dojrzałą, niedokończoną. Są też tacy, którzy uważają, że to faza przejściowa, albo czasowy eksperyment. Możliwe. Niemniej trudno nie zauważyć, że na wyspie rozwinęła się formacja społeczeństwa obywatelskiego, działa system wolnych wyborów, chroni się prawa i wolności obywatelskie, a nawet tworzy warunki do odrodzenia wieloetniczności.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama