Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 16.07.2025 03:29 Publikacja: 22.12.2023 07:25
– Koniec końców władza to dla Aleksandra Łukaszenki chyba świętość – mówi Witold Jurasz. Na zdjęciu białoruski prezydent z Władimirem Putinem w katedrze marynarki wojennej w Kronsztadzie, 23 lipca 2023 r.
Foto: Alexandr Demyanchuk/SPUTNIK/AFP
Plus Minus: W swojej książce „Demon zza miedzy” stwierdza pan, że pierwszym błędem w relacjach z Białorusią było to, że w 1994 r., podczas pierwszych i jedynych demokratycznych wyborów w tym kraju, Polska stanęła po stronie Aleksandra Łukaszenki. Na czym polegało to poparcie?
Myślę, że miało ono wymierny charakter – gdyby było to poparcie tylko symboliczne, to nie wspominałbym o tym. W 1994 r. miałem 19 lat i nie miałem z tym nic wspólnego. Rozmawiałem jednak z ludźmi, którzy byli blisko tych spraw, i wiem, że wsparcie wychodziło poza wymiar czystej symboliki. I to było błędem. Już wtedy bowiem Łukaszenko zdradzał objawy świadczące o tym, że ma mocno autorytarne tendencje. Ale uznano, że jego ówczesny rywal Wiaczasłau Kiebicz jest prorosyjski, a że wywodzi się z tzw. czerwonej nomenklatury, to zapewne doprowadzi do oligarchizacji państwa, którą oceniano jako zagrożenie. Historia Ukrainy pokazuje tymczasem, że oligarchia, owszem, osłabiała państwo, ale zarazem państwo to w kluczowym momencie – mam na myśli wojnę z 2014 roku – uratowała.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Działania naszego państwa wobec Ukrainy stają się zakładnikiem polaryzacji wewnętrznej i spirali nakręcających s...
II wojna światowa wybuchnie 5 stycznia 1940 r. w wyniku sporu Niemiec z Polską o Gdańsk i dostęp Polski do morza...
„RoadCraft” podpowiada pomysł na biznes w dobie kryzysu klimatycznego.
„Jurassic World: Odrodzenie” kolejny raz przypomina, jak chciwe są korporacje.
„Jedyni ludzie, którzy mnie lubili, odeszli” – mówi bohater animacji studia Pixar. Tak, „Elio” zaczyna się od ża...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas