Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 02.07.2025 15:13 Publikacja: 28.07.2023 17:00
Foto: AdobeStock
Niewielkie, niemal graniczne miasto tureckie Edirne to nic innego jak dawny Adrianopol, nazywany czasem w historii bramą Konstantynopola. Miasto o trackich tradycjach rozbudował cesarz Hadrian, i to od jego imienia wzięła się jego nazwa.
Nieopodal dawnych murów w końcu IV wieku po Chrystusie rozegrała się legendarna bitwa z Wizygotami, jedna z najważniejszych w coraz smutniejszej końcówce dziejów starożytnego Rzymu. Przeciwko Germanom, idącym na rabunek Bałkanów, cesarz wschodniorzymski Walens wystawił ponad 40 tysięcy wojska, niemniej nie były to już legiony z czasów Trajana czy Marka Aureliusza. Gorzej uzbrojone, o słabej dyscyplinie i mało doskonałej myśli taktycznej nie wytrzymały konfrontacji z jazdą i piechotą najeźdźców. Na polu bitwy zginęło przynajmniej kilkanaście tysięcy rzymskich żołnierzy i pewnie tyle samo barbarzyńców. Wśród poległych był sam cesarz, którego ciała nigdy nie odnaleziono. Historycy zakładają więc, że został pochowany anonimowo ze swoimi legionistami.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas