Trzeba odwagi, by dziś wydawać rosyjską literaturę współczesną, nawet fantastykę i nawet tak uznanych autorów, jak bracia Strugaccy. Tom „Maszyna życzeń” wprowadza dodatkowe utrudnienie: są to opowiadania z lat 1958–1963, a więc z okresu mocno socrealistycznego w twórczości rosyjskich mistrzów, zanim zapracowali na swą markę. Z małymi wyjątkami są to teksty w Polsce znane, acz rozproszone po innych zbiorach i antologiach. Tu wszystko mamy w jednym tomie, acz przeznaczono go nie dla odbiorcy masowego, raczej dla znawców, którzy by chcieli wniknąć w tajemnicę i specyfikę pisarstwa braci.