Otyłość - problem wielkiej wagi

Z pandemii i lockdownów, które zamknęły nas w domach, wyszliśmy ciężsi o dobrych kilka kilogramów. Czy nadwaga i otyłość staną się największym wyzwaniem dla współczesnej medycyny?

Publikacja: 23.09.2022 10:00

Otyłość - problem wielkiej wagi

Foto: FIORDALISO/GETTY IMAGES

Marcin przez dwa lata pracował zdalnie, przytył w tym czasie ponad 15 kg. – Podczas lockdownu zupełnie przestałem się ruszać – przyznaje. Mieszka w Warszawie. Wcześniej bardzo często chodził na siłownię, uprawiał sport, jeździł na rowerze. Przywiązywał wagę do tego, co je, samodzielnie przygotowywał zdrowe posiłki. W pandemii to się skończyło. – Nie miałem moich ulubionych świeżych warzyw i owoców, bo kupowałem jedzenie na zapas. Pozwoliłem sobie nawet jeść czekoladę, na którą jestem uczulony – podkreśla w rozmowie z „Plusem Minusem” (doradza osobom publicznym, więc prosi o niepodawanie swojego nazwiska). Dlaczego się zaniedbał? – Nie musiałem się martwić, że ktoś mnie zobaczy – odpowiada.

Pozostało 97% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Irena Lasota: Byle tak dalej
Plus Minus
Łobuzerski feminizm
Plus Minus
Żadnych czułych gestów
Plus Minus
Jaka była Polska przed wejściem do Unii?
Plus Minus
Latos: Mogliśmy rządzić dłużej niż dwie kadencje? Najwyraźniej coś zepsuliśmy