"Klara i słońce": Panie Lem, pan ma wnuki

Czy można się nauczyć człowieczeństwa od robota?

Publikacja: 10.06.2022 17:00

"Klara i słońce": Panie Lem, pan ma wnuki

Foto: materiały prasowe

Jak sądzisz, czy to jest fantastyka naukowa? – zapytała mnie żona, gdy odkładałem przeczytaną „Klarę i słońce” Kazuo Ishiguro. – Nie – odparłem. Ale nim minęło kilka sekund, uświadomiłem sobie, że moje „nie” było pochopne. Bo jak nie, jeśli jest. Dzieje się w końcu w świecie przyszłości, tytułowa Klara jest maszyną, zaklętą w fizyczną postać sztuczną inteligencją, której nadrzędnym celem jest służyć człowiekowi. Ale świat opisany nie musi być przecież przedmiotem opowieści. I wtedy „Klara” nie jest już „tylko” powieścią s.f.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”