Reklama

"Klara i słońce": Panie Lem, pan ma wnuki

Czy można się nauczyć człowieczeństwa od robota?

Publikacja: 10.06.2022 17:00

"Klara i słońce": Panie Lem, pan ma wnuki

Foto: materiały prasowe

Jak sądzisz, czy to jest fantastyka naukowa? – zapytała mnie żona, gdy odkładałem przeczytaną „Klarę i słońce” Kazuo Ishiguro. – Nie – odparłem. Ale nim minęło kilka sekund, uświadomiłem sobie, że moje „nie” było pochopne. Bo jak nie, jeśli jest. Dzieje się w końcu w świecie przyszłości, tytułowa Klara jest maszyną, zaklętą w fizyczną postać sztuczną inteligencją, której nadrzędnym celem jest służyć człowiekowi. Ale świat opisany nie musi być przecież przedmiotem opowieści. I wtedy „Klara” nie jest już „tylko” powieścią s.f.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Ścigany milczeniem
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Reklama
Reklama