Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 13.10.2016 18:31 Publikacja: 13.10.2016 15:54
Sir Bradley Wiggins – to od niego zaczął się skandal
Foto: AFP, Yorick Jansens
O rosyjskiej grupie hakerów Fancy Bears krążą pogłoski, że działa na zlecenie Kremla. Poszkodowana przez nią Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) wysłała nawet do rządu rosyjskiego prośbę, by zakazał on funkcjonowania pirackiej organizacji. Odpowiedzi nie otrzymała, a żadnych podejrzanych związków do tej pory nie udowodniono.
Hakerzy mieli jednak jasne intencje, tożsame z rosyjską – sportową – racją stanu. Chcieli pokazać, że WADA, postulując wykluczenie z igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro Rosjan, działała z pobudek politycznych, bo inni wcale nie są lepsi. Na publikowanej na raty liście sportowców biorących – za zezwoleniem lekarzy – zakazane środki znaleźli się głównie Amerykanie, ale też zawodnicy z innych krajów o znanych nazwiskach. W spisie pojawił się więc hiszpański tenisista Rafael Nadal, brytyjski lekkoatleta Mo Farah i jego rodacy kolarze Christhoper Froome i Bradley Wiggins. O ile jednak przedstawione przypadki Nadala, Faraha i Froome'a nie spowodowały medialnej burzy, bo nie budziły z punktu widzenia przepisów antydopingowych wątpliwości, o tyle sprawa pierwszego brytyjskiego zwycięzcy Tour de France wywołała lawinę podejrzeń i pytań.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Wydawało się, że wraz z chaotycznym wycofaniem się amerykańskich wojsk z Afganistanu w 2021 r., neokonserwatyzm...
Francja w żadnym wypadku nie ma zamiaru proponować Polsce ochrony nuklearnej w stylu Stanów Zjednoczonych - mówi...
Body horrory trzymają się mocno. Teraz w „Brzydkiej siostrze” Norweżka Emilie Blichfeldt sięgnęła po baśń o Kopc...
„Super Boss Monster” przypomina, że chciwość nie popłaca. Ale czy zawsze?
Z perspektywy psychologii zbrodnia to interakcja pomiędzy sprawcą a ofiarą. W czym ta wiedza może pomóc?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas