Reklama
Rozwiń

Artur Wołek: Polska jest słabym państwem

Na papierze nasze państwo wygląda całkiem nieźle i sprawnie daje sobie radę z różnymi rutynowymi działaniami. Jednak w sytuacjach, gdy trzeba sprostać wyzwaniom cywilizacyjnym, takim jak np. globalizacja, okazuje się, że brakuje do tego narzędzi.

Aktualizacja: 23.07.2017 16:19 Publikacja: 21.07.2017 19:00

Niedoszły premier z Krakowa, Jan Rokita, zapoczątkował retorykę budowy silnego państwa przemówieniem

Niedoszły premier z Krakowa, Jan Rokita, zapoczątkował retorykę budowy silnego państwa przemówieniem o „szarpnięciu cuglami demokracji”

Foto: Fotorzepa

Plus Minus: Demokratyczne państwo, państwo obywatelskie, solidarne, liberalne, tanie, sprawiedliwe, silne, minimalne czy państwo prawa – jeśli posłuchać polskich polityków, to wydaje się, że w samym sercu naszej debaty publicznej nieprzerwanie trwa dyskusja nad formą państwa.

Artur Wołek, politolog: W polityce pojęcie państwa jest jednym z podstawowych terminów, którymi się posługujemy – do tego trochę bezrefleksyjnie. Państwo jest ważnym punktem odniesienia dla polityków i dla obywateli, aczkolwiek dla jednych i drugich to coś tyleż oczywistego, co abstrakcyjnego. W odróżnieniu od krajów, które odzyskały swoją niepodległość po 1989 r., jak Litwa, Łotwa, Estonia czy nawet Słowacja, w Polsce przejście od państwa komunistycznego do demokratycznego nie wywołało wybuchu euforii, radości i nadziei. Powszechnie rok 1989 postrzegano raczej jako zmianę rządów – niedemokratycznych na demokratyczne – niż jako odzyskanie własnego państwa. Polacy po prostu uważają, że państwo jest i już; nie ma nad czym szczególnie się rozwodzić. Stąd właściwie nie było u nas żadnej refleksji nad tym, jak stworzyć dobre państwo, cokolwiek by to miało oznaczać.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już od 19 zł/msc przez pierwszy rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

19 zł za miesiąc przez pierwszy rok, od 13 miesiąca każdy kolejny w cenie 39 zł za miesiąc.

Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie