Reklama
Rozwiń

Pogruchotana pamięć o Zagładzie

„Dalej jest noc" pozwala szacować liczbę żydowskich uciekinierów, którzy zginęli z polskiej winy, na około 40 tys. O dziwo, autorzy książki sugerują w publicznych wypowiedziach znacznie większą skalę tamtej hekatomby.

Aktualizacja: 17.05.2018 18:59 Publikacja: 17.05.2018 14:22

Bezsprzeczny jest fakt dużego udziału „sąsiadów” – Polaków, Ukraińców i Białorusinów – w wyniszczeni

Bezsprzeczny jest fakt dużego udziału „sąsiadów” – Polaków, Ukraińców i Białorusinów – w wyniszczeniu tej części żydowskiej populacji, której udało się zbiec z likwidowanych przez hitlerowców gett. To najważniejszy i najmocniejszy przekaz książki, w dodatku, niestety, prawdziwy (na fotografii getto w Mińsku Mazowieckim, zlikwidowane w 1942 r.)

Foto: Forum

Bardzo nie chciałem tak zaczynać swojej recenzji. 11 maja internetowa gazeta „The Times of Israel" podała, że „grubo ponad pół miliona żydowskich ofiar Zagłady zginęło na skutek działania ze strony nieżydowskich Polaków". Dziennik powołuje się na niedawno wydaną w Polsce książkę „Dalej jest noc" oraz jej autorów, twierdzących, iż dwóch na trzech Żydów uratowanych z niemieckiej zagłady zginęło z polskich rąk.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka