Dwudziestego ósmego sierpnia 1608 roku kapitan William Hawkins, nieokrzesany wilk morski, w trakcie trzeciej wyprawy rzucił kotwicę „Hectora" u wybrzeży Suratu i w ten sposób stał się pierwszym dowódcą statku Brytyjskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej, który postawił stopę na indyjskiej ziemi.
Indie liczyły w tamtym czasie 150 milionów mieszkańców – około jednej piątej ludzi na świecie – i wytwarzały mniej więcej jedną czwartą produkcji światowej; w rzeczy samej były przemysłowym potentatem i światowym liderem w produkcji tekstyliów. Nie bez powodu wiele angielskich słów łączących się z tkalnictwem – chintz [perkal], calico [surówka bawełniana], shawl [szal, chusta], pyjamas [piżama], khaki, dungarees [drelichy], cummerbund [szeroki pas, szarfa], taffetas [tafta] ? ma hinduskie pochodzenie. Indie miały bez wątpienia znacznie większy udział w światowym handlu niż jakikolwiek porównywalny region, a wpływy ich gospodarczej potęgi sięgały nawet Meksyku, którego wytwórcy tekstyliów przeżywali kryzys „deindustrializacji" z powodu importu indyjskich ubrań. W porównaniu z Indiami Anglia w tamtych czasach liczyła zaledwie pięć procent populacji subkontynentu i wytwarzała niecałe trzy procent światowej produkcji dóbr. Spora część indyjskich zysków trafiała do mogolskiego kasjera w Agrze, czyniąc z cesarza Mogołów najbogatszego jak do tej pory monarchę świata z dochodami w wysokości 100 milionów funtów (obecnie to 10 miliardów funtów – przyp. autora).