Reklama
Rozwiń
Reklama

Bogusław Chrabota: Przyszłość, która się nie wydarzyła

Może to prawidło wyjątkowo okrutne, ale wojny przyspieszają postęp, dają napęd cywilizacji. W każdej historiozofii to oczywistość; choć trudna do przyjęcia z perspektywy moralnej.

Publikacja: 08.10.2021 16:00

Nowy gmach Sejmu, Warszawa, 1930 r.

Nowy gmach Sejmu, Warszawa, 1930 r.

Foto: Wikimedia Commons, Public Domain

Ostatnia wojna, która przewaliła się przez Europę, nad Wisłą zostawiła wyjątkowe zgliszcza. Holocaust, pewnie największa zbrodnia w historii ludzkości, na trwałe odkształcił relacje etniczne. Przesunięcie granic zmieniło polską geografię. Kompletnie nieprzygotowani do migracji Polacy ze wschodu zasiedlali olbrzymie tereny poniemieckie, dziwiąc się często, że do młócki lepiej służy stalowa maszyna niż swojskie cepy. Hitlerowskie represje i powstanie warszawskie były ciosem w przedwojenną inteligencję. To ona legła pokotem u stóp brzozowych krzyży na Powązkach i w tysiącach miejsc bardziej anonimowych. Niemieckie i sowieckie represje zniszczyły, lub spauperyzowały, ziemiaństwo i arystokrację. Wychodziliśmy z wojny z rozbitą w pył i spłaszczoną stratyfikacją społeczną, a jej odbudowa, co dziś już wiemy na pewno, okazała się niemożliwa.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

RP.PL i The New York Times!

Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Granice wolności słowa w erze algorytmów
Plus Minus
„Grupa krwi": Duch ludowej historii Polski
Plus Minus
„Mroczna strona”: Internetowy ściek
Plus Minus
„Football Manager 26”: Zmagania na boisku
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama