Reklama

„Czyściciele internetu”. Technologia nie jest obiektywna

Dokument był już w Polsce pokazywany w czasie tegorocznego 15. Festiwalu Filmowego Millennium Docs Against Gravity, wywołując emocjonalne reakcje wśród widzów. Nic dziwnego, to poruszająca historia obnażająca mechanizmy współczesnego świata.

Publikacja: 05.10.2018 18:00

„Czyściciele internetu”. Technologia nie jest obiektywna

Foto: materiały prasowe

Rzeczywistości, której istotną część stanowi wirtualna przestrzeń i w której internet stał się potęgą. Każdego dnia co minutę pojawia się kolejne 500 godzin materiału filmowego na YouTubie, 450 tys. świeżych wpisów na Twitterze i 2,5 miliona postów na Facebooku. Ten ostatni ma więcej użytkowników niż jakiekolwiek państwo mieszkańców. Gdy powstawał, to jego założyciel Mark Zuckerberg deklarował, że stworzona przez niego platforma społecznościowa będzie wolna od jakiejkolwiek ingerencji. Mówił, że FB zawsze będzie umożliwiał użytkownikom wymianę wszystkiego, co tylko zechcą opublikować. Dziś wiadomo już, że jest inaczej.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Diana Brzezińska: Bachata i morderstwa
Plus Minus
„Gra w kości”: Święte kości
Plus Minus
„Przyjaciele muzeum”: Sztuka zdobywania darczyńców
Plus Minus
„Mafia: The Old Country”: Wyspa jak z krwawego obrazka
Plus Minus
„Lato 69”: Edukacja seksualna
Reklama
Reklama