Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 31.12.2010 00:00 Publikacja: 31.12.2010 00:01
Szewach Weiss z Leopoldem Kozłowskim, słynnym klezmerem
Foto: Archiwum autora
[srodtytul]Kraków [/srodtytul]
Przed wojną żyło w Krakowie ponad 60 tys. Żydów. Zagłada spowodowała, że żydowska dzielnica Kazimierz opustoszała. Dziś znów żyje – głównie dzięki Festiwalowi Kultury Żydowskiej. Odnowiono synagogi, są galerie, restauracje, kawiarnie. Ale jest mi tu smutno. Patrzę na okna odnowionych kamienic, dziś są puste. A 70, 80 czy 100 lat temu w każdym z nich widać było całe rodziny. Matka w chustce na głowie przygotowywała piątkowy wieczór, czuć było zapach rosołu z domowym makaronem, świeżych chałek. Mężczyźni wracali z dziećmi z synagog. Słychać było śpiew kantorów. Prawdziwych. Nie aktorów-kantorów, których można usłyszeć dziś. Więc kiedy na placach i parterach Kazimierza wesoło, bo tłum bawi się na festiwalu, wyżej, na piętrach, unosi się smutek.
Na jednej z kamienic jest tablica pamiątkowa: „Bądź zdrów mój Krakowie. Mordechaj Gebirtig (1877 – 1942) – stolarz, poeta, pieśniarz”. Mieszkał w niej autor pieśni, którą często śpiewano w gettach – „Gore nasze miasteczko, gore”. Napisał ją jeszcze przed wybuchem wojny, po pogromie w Przytyku w 1936 roku. Słowa okazały się prorocze.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Choinki już się w centrum Gazy nie stawia. A Baba Noel, arabski Święty Mikołaj, nie chodzi po ulicach. Coraz mni...
Japoński film animowany „Szopy w natarciu” stworzony przez Studio Ghibli opowiada o jenotach, które bronią swoje...
W książce „Przystanek Tworki” Grzegorza Łysia historia polskiej psychiatrii jest opowiadana poprzez losy słynneg...
Duńczyków oburzyło przeniesienie przez Netflix miejsca akcji książki ich ukochanego pisarza Jussiego Adlera-Olse...
Moda na motocykle przybiera na sile już od kilku lat. W ubiegłym roku liczba nowych rejestracji była dwa razy wyższa niż pięć lat wcześniej.
„Pewnego razu w Paryżu” Cédrica Klapischa to piękna francuska bajeczka ku pokrzepieniu serc. Widzowie kochają ta...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas