Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 28.05.2011 01:00 Publikacja: 28.05.2011 01:01
Foto: Rzeczpospolita, Janusz Kapusta JK Janusz Kapusta
W grudniu 2004 r. miliony Polaków obejrzały na ekranach telewizorów, jak reporterka „Wiadomości" TVP Edyta Suchacka przegląda w komputerze znajdującym się w warszawskiej czytelni IPN jedną z jawnych list inwentarzowych, na której znajdowało się nazwisko Małgorzaty Niezabitowskiej. Wówczas lista ta – stanowiąca niewielką część wykazu teczek przechowywanych w archiwach IPN – nie zrobiła na nikim specjalnego wrażenia, ale sytuacja zmieniła się w miesiąc później, kiedy w jej posiadanie wszedł dziennikarz „Rzeczpospolitej" Bronisław Wildstein.
Powstanie listy katalogowej, nazwanej później listą Wildsteina, było konsekwencją nasilających się żądań, by IPN udostępniał w czytelniach katalogi, tak jak to ma miejsce we wszystkich normalnych archiwach. Jeszcze w październiku 2003 r. sprawa ta stanęła na posiedzeniu Kolegium IPN, na którym dyrektor archiwum IPN Bernadetta Gronek poprosiła o podjęcie decyzji, w jakiej postaci mają być udostępniane spisy teczek, którym w archiwach SB obok kolejnego numeru dodawano rzymską jedynkę (I). Oznaczano w ten sposób akta agentury, ale i osób typowanych jako kandydaci na współpracowników, których werbunek mógł ostatecznie – z różnych powodów – nie dojść do skutku, a nawet nie zostać podjęty.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
„RoadCraft” podpowiada pomysł na biznes w dobie kryzysu klimatycznego.
Odpowiedzialny biznes przechodzi kolejną ewolucję związaną z nowymi wymaganiami regulacyjnymi. Tym razem celem jest strategiczna transformacja pozwalająca na skuteczną ochronę środowiska i praw człowieka. Jak odpowiedzieć na te wyzwania?
„Jurassic World: Odrodzenie” kolejny raz przypomina, jak chciwe są korporacje.
„Jedyni ludzie, którzy mnie lubili, odeszli” – mówi bohater animacji studia Pixar. Tak, „Elio” zaczyna się od ża...
„Kaczki. Dwa lata na piaskach” to rzecz poruszająca i bardzo szczera, a przy tym pięknie narysowana – mimo czern...
Wkrótce będziemy świadkami takiego samego ogromnego przyspieszenia i zmiany cywilizacyjnej, jaka nastąpiła na po...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas