Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 11.07.2019 16:54 Publikacja: 12.07.2019 17:00
Foto: Fotorzepa, Maciej Zienkiewicz
Reakcja telewidzów była niespodziewana. Przed biurami Rustawi 2 zgromadził się tłum protestujących mieszkańców Tbilisi. W obawie o bezpieczeństwo dziennikarzy dyrektor kanału Nika Gwaramia zawiesił nadawanie i zanim je przywrócił, zdążył obciążyć odpowiedzialnością za organizowanie protestów rządzącą w kraju partię Gruzińskie Marzenie.
Co mówił Gabunia? To słowa w żadnej formie nie do powtórzenia. Stek najgorszych obrzydliwości, przy których przeciętny polski hejt internetowy brzmi jak mowa salonowa. Nic więc dziwnego, że niezależnie od motywacji Gabuni protestujący u bram Rustawi 2 mieli prawo uznać jego wypowiedź za „propagandę mającą na celu podsycanie wojny". Podobnie zresztą ocenili jego występ gruzińscy politycy, w tym prezydent Salome Zurabiszwili. Jestem przekonany, że nie z miłości do Putina, ale z obawy, czy słowa Gabuni nie staną się iskrą, która wywoła eksplozję beczki prochu, jaką jest współczesna Gruzja.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Kino o jedzeniu kusi zmysły – pachnie, smakuje i syci wyobraźnię – ale tak naprawdę opowiada o czymś więcej: o w...
Lubił zwyczajne życie, prostą prowansalską kuchnię i pejzaż. Malując aleje kasztanowców, owoce, ciągle ten sam w...
Kryzys polityczny, jaki wybuchł po uchwaleniu przed pięcioma laty „Piątki dla zwierząt”, był najpoważniejszym we...
– Lew Pandższiru przebudzi się w sercach i duszach setek tysięcy afgańskich patriotów – mówi „Plusowi Minusowi”...
Papież niewątpliwie uspokoił model komunikacji papieskiej. Ton i styl wypowiedzi Leona XIV są o wiele spokojniej...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas