Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 19.06.2015 18:16 Publikacja: 19.06.2015 02:00
„Filozofia antysalonu”, Ks. Stanisław Chołoniewski, Fundacja Augusta hrabiego Cieszkowskiego, Warszawa 2015
Foto: Plus Minus
Tymczasem i imperium Romanowów nie było wolne od wrogich katolicyzmowi nowinek epoki oświecenia. W Petersburgu działały loże masońskie. Członkiem jednej z nich był urzędnik w carskiej służbie dyplomatycznej, szlachcic z Podola Stanisław Chołoniewski, który potem, w drugiej połowie lat 20. XIX wieku, zrezygnował ze świeckiej drogi kariery i wybrał stan kapłański.
Wydana nakładem Fundacji Augusta hrabiego Cieszkowskiego „Filozofia antysalonu" to wybór pism księdza Chołoniewskiego (w książce znalazły się między innymi dwa najbardziej znane utwory tego autora: „Sen w Podhorcach" i „Dwa wieczory pani starościny olbromskiej"). Ów zapomniany prozaik i myśliciel uczestniczył w najbardziej istotnych sporach swoich czasów, w tym również dotyczących konfliktu wiary z rozumem. W okresie, kiedy był masonem, utrzymywał w rosyjskiej stolicy kontakty ze słynnym filozofem, uciekinierem z Francji, Josephem de Maistre'em, który w swoich dziełach kreślił katastroficzny i apokaliptyczny obraz rewolucyjnych wydarzeń i zarazem występował z postulatem ekspansji papiestwa w świecie.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Czy brutalność i kaprysy amerykańskiego prezydenta to na pewno największe zagrożenie dla Europy?
Wydawało się, że wraz z chaotycznym wycofaniem się amerykańskich wojsk z Afganistanu w 2021 r., neokonserwatyzm...
Francja w żadnym wypadku nie ma zamiaru proponować Polsce ochrony nuklearnej w stylu Stanów Zjednoczonych - mówi...
Body horrory trzymają się mocno. Teraz w „Brzydkiej siostrze” Norweżka Emilie Blichfeldt sięgnęła po baśń o Kopc...
„Super Boss Monster” przypomina, że chciwość nie popłaca. Ale czy zawsze?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas