Konduktorze łaskawy...

Polskie Koleje Państwowe odwróciły się – od pasażerów, od miast, od kraju.

Aktualizacja: 27.06.2015 14:30 Publikacja: 26.06.2015 01:24

Warszawa Główna Osobowa – od lat bezosobowa

Warszawa Główna Osobowa – od lat bezosobowa

Foto: Forum

W Polsce o dużych zmianach w ruchu kolejowym mówi się od dobrych kilku miesięcy, głównie z uwagi na wprowadzenie na polskie tory pociągów pendolino. Praktycznie wybrzmiały już wszystkie argumenty za i przeciw zakupowi tego drogiego sprzętu, i nie sądzę, żeby mogły pojawić się jeszcze jakieś interesujące wątki. Strony raczej umocniły się w swoich racjach, a przekonanych nie ma sensu przekonywać.

Gdzieś na marginesie dyskusji o pendolino pojawiła się niemrawa debata nad polityką komunikacyjną (transportową) państwa. Tymczasem jest ona znacznie ważniejsza od sporu o pendolino. Z pewnością istnieją liczne strategie w drobiazgowy sposób programujące funkcjonowanie i rozwój kolei do 2035, a może i do 2040 roku. Żywię przekonanie, graniczące z pewnością, że ich przygotowanie jest efektem wielu konsultacji, narad i decyzji. Wydano je zapewne na kredowym papierze, może nawet na elektronicznych nośnikach. Jako że nie jestem w tej dziedzinie ekspertem, nigdy ich nie widziałem i – szczerze mówiąc – nie mam na to ochoty.

Na kolej patrzę z drugiej strony, niejako od dołu, z perspektywy nieogarniającego całej złożoności problematyki laika. Pasażera. I nie mogę się oprzeć pokusie opisania własnych doświadczeń i związanych z tym przemyśleń. Dysfunkcję rozwoju społeczno-gospodarczego, w tym polityki komunikacyjnej, najlepiej widać w mikroskali, nie zaś w globalnych zestawieniach statystycznych, które częściej zaciemniają, niż wyjaśniają, rzeczywistość. Obserwacjom w mikroskali warto ponadto nadawać wartość, zestawiając je z analizą porównywalnych przypadków. Dlatego też chciałbym zaproponować krótką analizę komfortu oraz kosztochłonności cyklicznych przejazdów na odległość 400 km w Polsce i Republice Czeskiej w ciągu ostatniej dekady.

Pozostało 91% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Taka debata o aborcji nie jest ok
Plus Minus
Europejskie wybory kota w worku
Plus Minus
Waleczny skorpion
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa”, Jacek Kopciński, opowiada o „Diunie”, „Odysei” i Coetzeem
Plus Minus
Do ostatniej kropli czekolady