Aktualizacja: 05.07.2015 12:35 Publikacja: 03.07.2015 11:11
Pawilon Polski na Wystawie Światowej w Paryżu, 1936 rok. Projekt Bohdana Pniewskiego, Stanisława Brukalskiego, Bohdana Lacherta, czyli modernistyczne cacko
Foto: NAC
Wbrew temu, co wydaje się pobieżnym obserwatorom, nowoczesność nie tylko nie jest wrogiem polskiej tożsamości, ale jest jej nieusuwalnym składnikiem. Aspiracje modernizacyjne wpisane w narodową tożsamość mogą też stanowić najbardziej efektywną płaszczyznę dla tworzenia wspólnoty politycznej i cywilizacyjnej w Europie Środkowej. Jesteśmy regionem, który zawsze, gdy tylko mógł o sobie decydować, z impetem próbował przebić się do centrum cywilizacji, by pokazać swój prawdziwy potencjał.
W najnowszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” gościem Darii Chibner był Cezary Boryszewski – redaktor nac...
Znawcy twórczości Krystiana Lupy nie mają wątpliwości, że nikt lepiej nie przeniósłby na deski sceniczne „Czarod...
„Amerzone – Testament odkrywcy” to wyprawa w świat zapomnianych krain.
W drugim tomie „Filozoficznego Lema” widać ujemną ocenę pisarza dla ludzkości.
Czy z przeciętnej powieści może powstać dobry serial? „Fatalny rejs” dowodzi, że tak.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas