Jak sprowadzono dżihad do Francji

W Europie istnieje związek między zjawiskiem niepohamowanej imigracji a nową falą terroryzmu wykorzystującego niezintegrowaną populację przybyszów z południowych i wschodnich wybrzeży Morza Śródziemnego.

Aktualizacja: 25.07.2015 13:16 Publikacja: 24.07.2015 01:54

Przed miesiącem, 26 czerwca, Francją wstrząsnęła informacja o kolejnym zamachu terrorystycznym. Wstrząs nie wynikał tym razem ani z dużej liczby ofiar, ani ze spektakularnego celu ataku, lecz ze sposobu zgładzenia ofiary. Yassin Salhi zabił właściciela przedsiębiorstwa transportowego, w którym pracował, po czym odciął mu głowę i nadział ją na ogrodzenie fabryki gazów przemysłowych Seveso (w departamencie Isere), którą próbował wysadzić w powietrze. Następnie zrobił sobie zdjęcie z głową swojej ofiary (opatrzone dżihadystycznymi hasłami), po czym rozpowszechnił je za pomocą telefonu komórkowego. To czytelne nawiązanie do dekapitacji chrześcijan dokonywanych w ostatnich latach w Syrii, Egipcie czy Libii przez bojowników Państwa Islamskiego.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Przyszłość”: Korporacyjny koniec świata
Plus Minus
„Pilo and the Holobook”: Pokojowa eksploracja kosmosu
Plus Minus
„Dlaczego umieramy”: Spacer po nowoczesnej biologii
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Małgorzata Gralińska: Seriali nie oglądam
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Plus Minus
„Tysiąc ciosów”: Tysiąc schematów frajdy
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne